Okniński odpowiada Michalczewskiemu: “Po chemii i nowotworze mogę Ci udowodnić ze MMA jest skuteczniejsze niż boks”

Dariusz Michalczewski był z pewnością wybitnym polskim bokserem. Dzierżył pasy mistrzowskie prestiżowych organizacji takich jak WBO, WBA i IBF. Pierwszej zawodowej porażki doznał dopiero w 49-ej zawodowej walki. “Tiger” zakończył zawodową karierę w 2005 roku. Teraz natomiast rozpoczął swoją działalność jako promotor. Pierwszą galę zorganizuje już 8 grudnia w Gdańsku. Bohaterem tego wydarzenia będzie natomiast  bardzo uzdolniony polski bokser nigeryjskiego pochodzenia Izu Ugonoh.

Z tej okazji wywiad z Michalczewskim przeprowadził Krzysztof Smajek z portalu Sport.pl. W pewnym momencie temat rozmowy zahaczył również o tematykę MMA.

“Maciej Kawulski, współwłaściciel KSW, powiedział, że boks to są dwa ciosy.
Michalczewski: Trochę nie docenił boksu. To jest szermierka na pięści, szybkie szachy jak ja to nazywam. MMA nie jest tak spektakularne jak boks na najwyższym poziomie.

MMA jest zagrożeniem dla boksu? Czy te dyscypliny mogą dobrze funkcjonować obok siebie?
Michalczewski: Pewnie, że mogą. Choć nie wiem, jaki jest poziom MMA w Polsce, bo się na tym nie znam. Czasem oglądam KSW i widzę, jak dwóch facetów się bije w stójce, za chwilę są w klinczu i się wywalają. Później wstają i znów się wywalają. Czasami są spektakularne kopnięcia i nokauty. Przyznaję jednak, że KSW robi fajny show.

KSW idzie też w kierunku freak fightów. Zna pan Popka?
Michalczewski: Chyba kojarzę. To jest ten wytatuowany raper ze złotymi zębami?

Tak. Z klatki KSW go pan kojarzy czy ze sceny muzycznej?
Michalczewski: Bardziej z klatki. Jego kawałków nigdy nie słyszałem.

Czy w boksie jest miejsce dla takich ludzi jak Popek?
Michalczewski: Nie, bo boks to jest wyższa szkoła jazdy niż MMA. Trzeba znać abecadło. W MMA wystarczy jak jesteś silny albo sprytny. Podejrzewam, że Popek wyszedłby do ringu z juniorem i dostałby po pysku. A w MMA może wygrać z jakimiś osiłkiem podobnym do siebie.”

Pełny wywiad dostępny pod tym linkiem.

Na wypowiedź Michalczewskiego zareagował trener i promotor MMA, Mirosław Okniński.

“Michalczewski czemu źle mówisz o MMA ja jestem rok młodszy od ciebie po chemii i nowotworze mogę Ci udowodnić ze MMA jest skuteczniejsze niż boks. MMA – SPORT 21 WIEKU.

https://www.facebook.com/mirek.okninski/posts/1372825712852795

Okniński zamieszczał pod swoim wpisem również komentarze, w tym. choćby taki:

Jakie jest wasze zdanie? Czy boks i MMA mogą koegzystować obok siebie? Czy raczej są naturalną konkurencją i różnego rodzaju docinki są jednak nieuniknione?  Jak choćby te w wykonaniu Michalczewskiego czy wcześniej Macieja Kawulskiego? Zapraszamy do dyskusji.