Michał Materla walczył już w wadze ciężkiej! Zobaczcie, jak to wyglądało!
Kilka dni temu federacja KSW postanowiła ogłosić jedno z największych starć w historii starego kontynentu. Na KSW 70 w Łodzi dojdzie do pojedynku legend. Będący na fali czterech zwycięstw z rzędu, Mariusz Pudzianowski sprawdzi swoje umiejętności na tle byłego mistrza wagi średniej, Michała Materli (31-8). Walka odbędzie się w limicie kategorii ciężkiej! Co ciekawe, „Cipek” nie po raz pierwszy stoczy swój pojedynek z rywalem z królewskiej dywizji wagowej!
Organizacja KSW niespodziewanie odsłoniła kolejne karty majowej gali KSW 70, która odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie. Niespodziewanie, ponieważ chyba nikt nie spodziewał się tak dużego marketingowo zestawienia.
Zobacz również
Opromieniony kapitalnym powrotem do KSW, okraszonym znokautowaniem Jasona Radcliffe’a przed własną publicznością, Michał Materla emigruje do kategorii ciężkiej, aby powalczyć o skalp największej gwiazdy polskiej organizacji, Mariusza Pudzianowskiego (16-7, 1 NC).
„Pudzian” niesiony czterema zwycięstwami z rzędu zapowiada, że: Tanio skóry nie sprzeda. 45-letni zawodnik w swojej ostatniej konfrontacji brutalnie znokautował senegalskiego „Bombardiera” w zaledwie 18 sekund!
Michał Materla w wadze ciężkiej!
Po ogłoszeniu walki wieczoru majowego wydarzenia, kibice zachodzą w głowę, jak duża będzie różnica kilogramów w trakcie walki pomiędzy „Pudzianem”, a Materlą. Nie jest wielką tajemnicą, że „Cipao” zawsze zbijał gigantyczne liczby kilogramów do swoich walk w wadze średniej, dlatego tym razem może przystąpić do pojedynku w swojej naturalnej wadze.
Bardzo prawdopodobne, że Berserker może nawet przybrać trochę na masie o czym świadczą sprowadzone w ostatnich dniach posiłki ciężkich do Szczecina.
Mało osób jednak wie, że 38-latek walczył już w przeszłości w kategorii ciężkiej. Michał przypomniał o tym dzisiaj za pośrednictwem swojego Facebook’a.
Jedna z moich walk w wadze ciężkiej z Miika Mehmet na gali w Finlandii w 2004 roku. Miałem wtedy 20 lat. Miika ważył 106, a ja 90. Raptem 16kg różnicy.
Zobacz także:
To jest mocne tempo! Szymon Wrzesień (4-3) w sobotę stoczył już trzeci pojedynek w 2022 roku i nie zamierza zwalniać. ”Taxi Złotówa” wystapił na gali EMC 9 w Dusseldorfie. 34-latek wysoko w karcie zmierzył się z Erko Junem (5-2), który w przeszłości toczył pojedynki w KSW. Reprezentant Bośni i Hercegowiny skrzyżował rękawice z Mariuszem Pudzianowskim, Akopem Szostakiem i Popkiem Monsterem.
Wygląda na to, że popularny amerykański youtuber Jake Paul chce kolejnego mistrza UFC jako swojego następnego rywala. Celebryta, który zdobywa uznanie w walkach w boksie, gdzie pokonywał już Bena Askrena i Tyrona Woodleya oficjalnie rzucił wyzwanie… Michaelowi Bispingowi!
Izu Ugonoh (1-1) niewykluczone, że jeszcze w pierwszej połowie 2022 roku wróci do klatki największej organizacji w naszym kraju. Były pięściarz będzie chciał wróci na odpowiednie tory po pierwszej przegranej w MMA. Co ciekawe Ugonoh myśli o potencjalnym rewanżu z Markiem Samociukiem (3-2). 35-latek zapewnia, że były już do tego przymiarki.
