Michał Kita wraca do KSW! Jest oficjalne potwierdzenie!
Michał Kita wraca do KSW! Jeden z najlepszych zawodników wagi ciężkiej w historii polskiego MMA, Michał „Masakra” Kita (19-11-1, 11 KO, 5 Sub) wróci do okrągłej klatki KSW. Data i miejsce kolejnego starcia zabrzanina zostanie podana niebawem.
Michał Kita wraca do KSW! Jest oficjalne potwierdzenie!
Informację o powrocie „Masakry” do Federacji KSW oficjalnie potwierdziła polska organizacja.
Michał Kita to prawdziwy weteran światowych ringów i klatek. 40-latek toczył boje między innymi w Anglii, Szkocji, Holandii, Finlandii, Rosji, USA oraz we Włoszech i Czechach. „Masakra” ma na koncie występy dla takich światowych organizacji jak M-1 Global czy Bellator MMA. Kita jest również doskonale znany kibicom KSW. Zabrzanin po raz pierwszy wszedł do klatki europejskiego lidera sceny MMA na gali KSW 33 w listopadzie 2015 roku i od razu stanął naprzeciwko Karola Bedorfa w starciu mistrzowskim. Po udanej pierwszej rundzie w drugiej odsłonie szczecinianin znokautował Kitę wysokim kopnięciem.
W kolejnym boju lider MMAsakra Gym już w pierwszej rundzie poddał gilotyną niezwykle niebezpiecznego Michała Włodarka. 40-latek pojawił się także na dziejowej gali KSW 39: Colosseum, gdzie miał zmierzyć się ponownie z Bedorfem, jednak w miejsce byłego mistrza wskoczył Michał Andryszak. Poznaniak zaskoczył „Masakrę” i poddał go na początku starcia. Ostatnio Kita walczył dla polskich organizacji Babilon MMA i FEN, gdzie pokonał legendę chorwackiej sceny MMA, Igora Pokrajaca oraz Artura Głuchowskiego.
[informacja prasowa KSW]
Zobacz także:
Czy będzie walka Jorge Masvidala z Conorem McGregorem? Takie plotki krążą już od jakiegoś czasu w świecie mieszanych sztuk walki. Do tych rewelacji odniósł się szef UFC, Dana White i ma on jednoznaczne i zdecydowane zdanie na temat tego potencjalnego pojedynku.
Joseph Duffy przechodzi na sportową emeryturę. Irlandczyk ogłosił pożegnanie z zawodowym sportem po porażce w miniony weekend na gali UFC Fight Island 2.
Krystian Pudzianowski zadebiutował podczas ostatniej gali FEN. Brat Mariusza niespodziewanie przegrał z byłym hokeistą Piotrem Szeligą.