McGregor naprawdę nie wróci do UFC? White nie kontaktuje się z Irlandczykiem
Sprawa zakończenia kariery przez Conora McGregora (22-4) wciąż budzi wiele wątpliwości. Kolejne doniesienia mówią, że tym razem Irlandczyk podjął prawdziwą decyzję. Niejako potwierdził to prezydent UFC – Dana White, który nie chce się z nim kontaktować.
Sportowa emerytura McGregora jest dla wielu trudna do przyjęcia. Nie ma w tym nic dziwnego, wszak „Notorious” dwukrotnie w karierze kończył już swoją przygodę z MMA. Za każdym razem był to jednak chwyt marketingowy, gdyż 33-latek dość szybko wracał do klatki organizacji.
2020 rok zapowiadano jako przełomowy dla Europejczyka. Były mistrz wagi piórkowej i lekkiej miał bowiem wrócić do regularnych startów, by wrócić na tron wagi lekkiej. Pierwszy przystanek do celu miał miejsce w styczniu, kiedy to McGregor błyskawicznie rozprawił się z Donaldem Cerrone (36-15, 1NC).
Później pandemia koronawirusa znacząco wpłynęło ana działania UFC, które jednak z czasem powróciło do organizowania gal. Mimo tego nie pojawiały się informacje odnośnie do nowej walki „Notoriousa”, choć rzekomo miał on kilka ofert.
Z racji braku opcji Irlandczyk zdecydował się zakończyć swoją karierę, ogłaszając informacje na swoich social mediach. Odbiorcy wiadomości przyjęli ją jako kolejne działanie marketingowe. Jak się jednak okazuje, tym razem może być to prawdziwa decyzja, o czym wspomniał Dana White.
Nie mam z nim kontaktu. Conor jest na emeryturze. Nie chcę gonić facetów, którzy nie chcą walczyć. Nie mam zamiaru tego robić. Oferujemy zawodnikom trzy walki w roku. Masz trzy walki w roku, jeśli nie chcesz walczyć, mam pełny roster zawodników, którzy chcą to robić.
Już jakiś czas temu prezydent UFC odnosił się do sprawy. Mianowicie McGregor mógł być rezerwowym zawodnikiem w walce Khabiba Nurmagomedova (28-0) i Tony’ego Fergusona (25-4), lecz nie chciał on takiej oferty. Z tego wszystkiego skorzystał Justin Gaethje (22-2), który wskoczył za Rosjanina, pokonał Fergusona, stając się pierwszym pretendentem do pasa wagi lekkiej.
Zobacz także:
Khabib Nurmagomedov zaktualizował informacje o koronawirusie u swojego ojca. Abdulmanap Nurmagomedov przez ostatnie tygodnie walczył z chorobą COVID-19, a teraz mierzy się z powikłaniami.
Niejednokrotnie w historii sportów walki można było zobaczyć niecodzienne formy treningu. Na jedną z takich zdecydował się ojciec młodego adepta boksu, będąc dla niego… żywą tarczą.
Organizacja UFC przypomina jedną z najważniejszych walk w swojej historii, przynajmniej z finansowego punktu widzenia. Raz jeszcze możemy obejrzeć starcie Khabiba Nurmagomedova (28-0) z Conorem McGregorem (22-4).