Marvin Vettori chwali Błachowicza: Media znów pochłonięte Adesanyą, a nikt nie mówi o Janie!

Marvin Vettori (16-3-1) nie przepada za Israelem Adesanyą (20-1). Włoch ponownie w mocnych słowach wypowiedział się o Nigeryjczyku. Przy tym 27-latek wychwalał naszego reprezentanta Jana Błachowicza (28-8), który zagwarantował kick-boxerowi pierwszą zawodową porażkę.

„The Italian Dream” już dziesiątego kwietnia miał zmierzyć się z Darrenem Tillem (18-3-1). Włoch następnym zwycięstwem mocno przybliżył by się do mistrzowskiej szansy. Brytyjczyk wypadł i aktualnie trwają poszukiwania nowego oponenta.

Warto zaznaczyć, że Vettori w kwietniu 2018 roku krzyżował już rękawice z wspomnianym Israelem Adesanyą. Wojownik z Mezzocorona przegrał wtedy większościową decyzją sędziów. 

Marvin Vettori wychwala Błachowicza! 

Marvin Vettori (16-3-1) w rozmowie z portalem mmajunkie wychwalał naszego mistrza wagi półciężkiej Jana Błachowicza (28-8). Włoch nie może zrozumieć, dlaczego w mediach jest głośno o Adesanyi, a nie o mistrzu, który po raz pierwszy obronił tytuł.

Marvin ma nadzieje, że już niedługo dojdzie do jego drugiego starcia z Adesanyą. 

Nie lubię gościa, więc niczego dobrego mu nie życzyłem. Uważam, że zwycięzcą został zawodnik, który zasłużył na wygraną i tylko to się liczy. Jan wypadł naprawdę dobrze pod kątem defensywy. Zamknął grę Israela, a potem zaczął mieszać płaszczyzny, wykonując kawał świetnej roboty (…) Media znów są pochłonięte Israelem, a nikt nie mówi o Janie. A Jan to aktualny mistrz, zwycięzca tej walki. Pokonał mistrza wagi średniej, który przeszedł wyżej i miał mu odebrać ten pas.Widzę, że po prostu siedzi gdzieś w Polsce i majstruje coś przy meblach, a bardzo gościa lubię. Nie wydaje mi się jednak, żeby otrzymał uznanie, na jakie zasługuje (…) Jan zatrzymał go w marszu po pas wagi półciężkiej, a ja zabiorę mu pas wagi średniej i raz na zawsze wykoleję ten hype train.

tłumaczył Bartłomiej Stachura z portalu lowking.pl