Mariusz Wach spełnił marzenie jednego z fanów! Pomagajmy!

Kamil Stawiarz to przykład dla młodego społeczeństwa, ale nie tylko! Chłopak mimo wielu zawirowań w życiu – ośmiu operacji (problemy ze zdrowiem) nie zamierza się poddawać i z optymizmem patrzy na życie. Kamil spełnił swoje marzenie, bowiem niedawno poznał osobiście jednego ze swoich ulubionych sportowców. Mowa o doświadczonym Mariuszu Wachu (36-9, 19 KO), który nie zamierzał odmówić i chciał sprawić uśmiech na twarzy Kamila. Brawo ”Wikingu”, brawo Kamilu!

Mariusz Wach wspierał zbiórkę – dając dla Kamila gadżet w postaci rękawic.

Przypomnijmy Kamil Stawiarz urodził się z nie ukształtowaną małżowiną uszną – od urodzenia żył z taką wadą.Na dodatek Kamil walczył o życie 11 miesięcy w szpitalu, gdzie oddychała za niego rurka tracheostomii. Cudem z tego wyszedł. W wieku 15 lat przeszedł nieudaną operację rekonstrukcji ucha w Krakowie. Operacja się nie powiodła. Była też zbiórka na wspomniane leczenie i trwała od 2020 roku do 2021 roku.Kamilowi udało się zebrać ponad 171 tys zł na leczenie.Kamila wspierało wiele sportowców w tym między innymi Mariusz Wach pięściarz, który podarował na licytację dla Kamila rękawice.Kamila operacja się nie odbyła profesor, który miał go operować wycofał się z operacji. Kamil znalazł innego lekarza, który podejmie się operacji.

Mariusz Wach spotkał się z fanem!

Kamil jest pasjonatem boksu i piłki nożnej, ogólnie sportem. Jego jednym z najbardziej ulubionych pięściarzy jest Mariusz Wach,z którym się właśnie spotkał w poniedziałek w jednych krakowskich kawiarni.

Rozmawialiśmy z Mariuszem Wachem na różne tematy – na temat sportu i wiele innych tematów. Mam Mariusza Wacha nawet w znajomych na facebooku (…) Rozmawiałem z Mariuszem Wachem o jego walkach. Mariusz postawił mi kawę bardzo super się rozmawiało  – powiedział Kamil Stawiarz dodając, że Mariusz Wach to super człowiek i pięściarz.

Niedawno miałem okazję poznać jednego z moich fanów – Kamila Stawiarza, któremu życie naprawdę dało w kość… Zapoznajcie się z artykułem i pamiętajcie, że warto pomagać! – napisał Mariusz Wach w mediach społecznościowych.