Mariusz Wach bezradny w RPA. Kevin Lerena zdominował go na pełnym dystansie
Mariusz Wach (36-9, 19 KO) przegrał zdecydowanie na punkty z Kevinem Lereną (28-1, 14 KO) w walce wieczoru gali w Kempton Park w Republice Południowej Afryki. Stawką pojedynku był pas IBO Intercontinental w wadze ciężkiej.

Lerena sporo ciosów początkowo celował na tułów. Od czasu do czasu był bardzo groźny po skróceniu dystansu. Wach próbował przebić się przez jego gardę.
Południowoafrykańczyk w drugiej rundzie kilkukrotnie mocnym lewym sierpowym naruszył polskiego pięściarza. Lerena był wyraźnie szybszy czym niwelował znacznie gorsze warunki fizyczne. Był bowiem 17 cm niższy i miał o 20 cm mniejszy zasięg.
Przewaga Lereny była wyraźna. “KO Kid” raz po raz sięgał lewą ręką Polaka. Wach w ringu wyglądał niezbyt dobrze.
Reprezentant gospodarzy kontynuował swoją dobrą postawę. Wciąż miał inicjatywę i mocno trafiał. W czwartej rundzie fenomenalnie skontrował “Wikinga”.
Wach “pykał” lewym prostym. Ciosy jego przeciwnika były znacznie mocniejsze.
Młodszy i znacznie szybszy Lerena kontrolował przebieg pojedynku i na kartach punktowych zdecydowanie przeważał. Pod koniec ósmej rundy przyspieszył tempo trafiając potrójnym lewym i jeszcze kilkoma ciosami.
Wach mimo wszystko wciąż stał i odpowiadał ciosami. Lerena bił jednak znacznie mocniej, zwłaszcza w końcówkach rund.
“Wiking” udowadniał, że wciąż ma bardzo solidną szczękę. Polak przyjmował sporo naprawdę mocno uderzeń a wciąż stał i próbował odpowiadać Przewaga Lereny była jednak niekwestionowana.
Wach w ostatniej rundzie ruszył nieco bardziej zdecydowanie. W jego ciosach brakowało jednak siły. Południowoafrykańczyk zaś bił naprawdę potężnie.
Wynik tej walki był oczywisty. Przewaga na kartach punktowych Lereny oczywiście okazała się ogromna – 118-110, 120-108, 120-108.

Kevin Lerena zdobył tym samym pas IBO Intercontinental w wadze ciężkiej. “KO Kid” przedłużył swoją serię zwycięstw do 17. Dla Wacha była to zaś trzecia porażka z rzędu.

Zobacz także:
Łukasz Jurkowski (17-12) na twitterze został zapytany o potencjalny pojedynek z Denisem Załęckim. Popularny ”Juras” postanowił odpowiedzieć.
Znany z walk w KSW i Bellatorze Vaso Bakocević będzie rywalem Mateusza Murańskiego w co-main evencie gali MMA Attack 4 w Będzinie. Przyjmując ofertę od polskiej organizacji, “Psychopata” nie spodziewał się, że będzie faworytem kibiców, którzy tłumnie piszą do niego z życzeniami zwycięstwa nad “Młodym Muranem”. – Ludzie nienawidzą tego gościa i chcą, żebym urwał mu głowę. I tak bym to zrobił! – zapewnia 33-letni Bakocević.