Marcin Tybura przed kolejną walką w UFC: Zawsze fajnie jest widzieć swoją twarz na plakacie
Czołowy zawodnik wagi ciężkiej organizacji UFC Marcin Tybura przy okazji spotkania z mediami wypowiedział się o swojej kolejnej walce, którą stoczy w szeregach amerykańskiego giganta.
„Tybur” już w najbliższą sobotę 16 marca wystąpi w walce wieczoru gali UFC Fight Night 239, która odbędzie się w UFC Apex w Las Vegas.
- ZOBACZ TAKŻE: Internauci sugerują walkę Adamek vs Błachowicz po wpisie byłego mistrza UFC: Stadion już zarezerwowany!
Rywalem Polaka będzie niebezpieczny Tai Tuivasa.
Marcin Tybura przed kolejną walką w UFC: Zawsze fajnie jest widzieć swoją twarz na plakacie
Tybura nie ukrywa, że mimo przeciągającego się obozu przygotowawczego do tej walki, to cieszy się możliwością stoczenia kolejnej walki wieczoru w UFC:
„Kiedy ta walka się pojawiłą, to byłem już w trakcie obozu, byłem trochę zmęczony i czekałem tylko na ostatnie dni, a wtedy walkę przełożono. To zawsze niszczy plany i harmonogram przygotowań. Ale jest fajnie. Zawsze miło widzieć swoją twarz na plakacie promującym galę. Zgodziłem się na to starcie, bo wiem, że były kłopoty z Taiem.”
Polak także krótko scharakteryzował swojego najbliższego przeciwnika:
„Myślę, że Tai to ekscytujący wojownik. Fani go kochają. Na pewno pierwsze co mi przychodzi na myśl o nim to jego ciężkie ręce. Próbuje kończyć swoje walki przed czasem. Jest niebezpieczny w każdej sekundzie walki. To właścicie tyle. Tak bym go określił.”
A Wy jak myślicie – kto wygra nadchodzącą walkę Tuivasa vs Tybura?