Marcin Najman ostro o Trybsonie: Najsłynniejszy konfident obok ”Masy”!
Marcin Najman na swoim kanale został zapytany o Pawła Trybałe (7-3), z którym w przeszłości dochodziło do dużych”spięć’’. Były uczestnik Ekipy z Warszawy zamieścił mocny wpis po ostatniej walce ”El Testosteron’’.
Nie brakowało mocnych słów. Sami zobaczcie:
Miałem tego nie komentować ale się nie da…Walka z Najmanem ma taki sam sens jak gra w szachy z gołębiem. Chociaż nie wiadomo jak dobrze grasz w szachy , gołąb i tak poprzewraca wszystkie figury, później nasra na środku a na koniec będzie chodził w tym gównie dumny jakby wygrał…. Zero honoru , zero szacunku do rywala , do włodarzy i do widzów !! Marcin tyle lat udaje sportowca , udaje, nabiera nas wszystkich po kolei, ale teraz to już chyba miarka się przebrała , mam nadzieje , ze żadna federacja nie nabierze się już temu naciągaczowi , który bierze pieniądze i udaje, ze chce walczyć po czym udaje kontuzje , zapomina w jakiej formule walczy … brak słów !
Marcin Najman o Trybsonie: Żałuje, że podałem mu rękę!
Marcin Najman na swoim na kanale został zapytany o Pawła Trybałe (7-3), który nie szczędził mu słów w mediach społecznościowych po ostatniej przegranej. Częstochowianin podkreśla, że bardzo żałuje pogodzenia się z ”Trybsonem”.
Dzisiaj mogę stwierdzić jednoznacznie żałuje, że podałem mu rękę, bo to konfident. Najsłynniejszy konfident obok ”Masy”, który został wygnany z klubu WCA za to, że strzelił z ucha. On próbował po tej walce z Bonusem BGC, kiedy była lawina pozytywnych komentarzy trochę się podpiąć. Chciał coś skrytykować, został szalenie hejtowany, wraz ze swoją kobietą. Dzisiaj wiem, że szukał poklasku. Wyszedł z taką inicjatywą, zgodziłem się na to, ale dzisiaj faktycznie żałuje. Jeśli ktoś sprzedał to jest już sprzedawczykiem i tego nic nie zmieni. Ta natura konfidenta jest w nim od zarania dziejów.
Do starcia Trybała-Najman doszło w czerwcu poprzedniego roku.”Trybson” w zaledwie 41-sekund zdemolował rywala. Dla Marcina Najmana starcie w Zielonej Górze było jedyną walką pod banderą organizacji FFF.
Trzeba dodać, że konflikt pomiędzy nimi ciągnął się bardzo długo. Na Mistrzostwach Polski MMA w Sochaczewie (pod patronatem Polskiego Związku MMA), zawodnicy zakopali wojenny topór.
Emocje zostawiamy poza klatką, sport to jest sport.
Tak właśnie całą aferę skwitował Marcin. Po podaniu sobie rąk, panowie zgodnie stwierdzili, że nie ma co tego dalej ciągnąć i mieszać w to rodzin.
Poniżej przedstawiamy wideo ze wspólnym wywiadem i zgodą Pawła i Marcina:
Zobacz także:
Israel Adesanya jest zirytowany, gdy słyszy ponownie o ”Legendarnej Polskiej Sile”. Nigeryjczyk w marcu stanie przed szansą zdobycia drugiego pasa
No to mamy pewną niespodziankę. Na gali Marcina Najmana wystąpi utalentowana zawodniczka MMA