Marcin Najman o zakontraktowaniu Miśka z Nadarzyna: Byliśmy na jakiejś kolacji… [WIDEO]

Postanowiliśmy zapytać Marcina Najmana o potencjalny angaż ”Miśka z Nadarzyna”, który w ostatnim czasie zapewnił, że jest otwarty na walkę w klatce. Jest nawet potencjalny rywal, lecz jego żądania wydają się nie do przeskoczenia.

Mirosław Dąbrowski w rozmowie z portalem mma bądź na bieżąco zdradził, że pojawiły się już pierwsze propozycje.

Oszukałbym, gdybym nie powiedział, że nie miałem już kilku propozycji. Nie mogę wymieniać federacji, bo to wszystko na razie jest w powijakach. Na pewno będę się gdzieś bił. Z kim? Najchętniej to każdy wie z kim bym się bił. Nie będę mu robił reklamy, ale ja jestem w każdej chwili gotowy. Potrzebne są tylko umowy i jedziemy! Jestem jak najbardziej chętny na walkę z Masą. Zobaczymy kto jest taki kozak. Nawet jakbym miał przegrać, to ja go tam zagryzę. Ja mam serce lwa, nie zająca.

Najman o walce ”Miśka z Nadarzyna”: Ta kwota jest zaporowa!

Marcin Najman w rozmowie z naszym portalem został zapytany o potencjalny angaż ”Miśka z Nadarzyna”. Częstochowianin powiedział, że był na kolacji, gdzie pojawił się Norbert Dąbrowski. Nie brakowało rozmów na temat walki ”Misek z Nadarzyna” kontra ”Masa”.

Byliśmy na jakiejś kolacji w takim trochę szerszym gronie. Był również Misiek z Nadarzyna. Rozmawialiśmy o jego potencjalnej walce z ”Masą”, ale nie w kontekście MMA VIP. Po prostu słuchałem tego co się dzieje w biznesie. Myślę, że kwota jaką najsłynniejszy konfident ”Masa” rzucił to chyba kwota nie do przeskoczenia. Natomiast musiałoby to być bardziej w budżetach jakich walczy drugi największy konfident Trybała. Jeżeli to by się przemianowano na takie kwoty to walka by się odbyła, ale ta kwota jest zaporowa i chyba to się nie uda.       

Cała rozmowa poniżej: