MMA PLNajnowszeFAME MMAMarcin Held o FAME MMA: Dobrą robotę robią i podoba mi się to, co robią

Marcin Held o FAME MMA: Dobrą robotę robią i podoba mi się to, co robią

Marcin Held to w latach 2014-2015 jeden z najlepszych – o ile nie najlepszy wówczas – zawodnik wagi lekkiej w polskim MMA. Były pretendent do mistrzowskiego pasa organizacji Bellator MMA obecnie walczy dla PFL, gdzie konkuruje w turnieju o milion dolarów. W rozmowie z Hubertem Mściwujewskim z MMA Bądź na bieżąco wypowiedział swoje zdanie o organizacji FAME MMA.

Marcin Held o FAME MMA

Held swoją ostatnią walkę stoczył w czerwcu 2021 roku, kiedy to przegrał decyzją sędziów z Olivierem Aubin-Mercierem. Wcześniej Polak wygrał sześć walk z rzędu, wliczając to wiktorię z Nasratem Haqparastem w UFC, czy pokonanie Diego Brandao na gali ACA w Łodzi.

Teraz Polak udzielił wywiadu Hubertowi Mściwujewskiemu, któremu zdradził swój stosunek do organizacji FAME MMA.

Marcin Held o FAME MMA

A stosunek ten, Held ma bardzo pozytywny. Uważa bowiem, że FAME MMA robi dobrą robotę promocyjnie, co umożliwia dotarcie mieszanym sztukom walki do szerszego grona.

Poniżej shot przygotowany z tej rozmowy przez twitterowego użytkownika – Sebastiana:

„Kojarzę FAME MMA, oglądam głównie te ważniejsze walki. Słyszałem, że teraz idą coraz bardziej w stronę tych sportowych pojedynków, co mi się bardzo podoba. Fajnie, dobrą robotę zrobili, zainteresowali dużą grupę młodych ludzi sportem, MMA. I teraz jak to przerzucą to na grunt sportowy i zaczną pokazywać walki zawodników profesjonalnych, to już w ogóle będzie petarda. Dobrą robotę robią, podoba mi się to, co robią.” – mówi Marcin Held.

A Wy macie podobne zdanie do Marcina Helda? Chcielibyście oglądać więcej pro sportowych pojedynków w FAME MMA czy przeszkadzają Wam one i raczej skupiacie się na typowych freakach?

Zobacz także:

Weekendowy rozkład jazdy z MMA [01-02.04.2022]

Najbliższy weekend nie będzie zbyt bogaty jeśli chodzi o gale MMA. W Manchesterze jednak dzień po dniu swoje gala zorganizuje Cage Warriors.

Włamywacze napadli na dom byłego rywala Khalidova! Spotkała ich sroga kara! Widzieliście?

Z Melvinem Manhoefem (32-15-1) lepiej nie zadzierać! Reprezentant Holandii ruszył w pościg za złodziejami, którzy chcieli okraść jego dom. Przypomnijmy, że ”No Mercy” jest dalej czynnym zawodnikiem. Styl Melvina zawsze budził duże zainteresowanie – jest to wojownik, którzy nigdy nie unikał wojny w stójce.

Cezary Sarnowski ostro do ,,Ledy”: Chcesz mieć czwartą walkę w pi**ę? Zapraszam, tylko żebyś znowu nie rzygał jak w programie!

Cezary Sarnowski może być dla was postacią anonimową, ale dziś przy okazji konfliktu z Piotrem Walawskim przybliżę Wam bardziej jego sylwetkę. Piotr zarzuca mu, że walki, które ten dopisuje sobie do rekordu nigdy się nie odbyły. Czy ma rację? O tym Wam powiem w artykule.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis