Gortat o Szpilce: Niech to będzie przestroga, że na social mediach nie jest się anonimowym
Marcin Gortat skomentował awanturę, do której doszło na piątkowej gali Tymex Boxing Night 12 w Pionkach. Przypomnijmy, że Artur Szpilka nie wytrzymał wiedząc o swoim hejterze obecnym podczas tego wydarzenia. ”Szpila” postanowił to wyjaśnić, a zakończyło się to opluciem twitterowego śmieszka.
“Ajtuj Szminka” to postać twitterowa, na której pojawiało się sporo obelg w stronę pięściarza z Wieliczki. Artur chciał to wyjaśnić i zapytać, dlaczego obraża on go oraz jego rodzinę w internecie. Śmieszek postanowił odpowiedzieć ”wolność słowa” – co jeszcze bardziej zdenerwowało naszego czołowego pięściarza.
Zobacz również
Marcin Gortat: Niech to będzie przestroga!
Nasz koszykarz jeszcze w czwartek pojawił się w Warszawskim Centrum Atletyki, gdzie potrenował ze ”Szpilą”. Zawodnik NBA postanowił wypowiedzieć swoje zdanie o zaistniałej sytuacji. Marcin zapewnia, że za takie zachowanie w internecie hejter i tak dostał najmniejszy wymiar kary.
Internetowego trolla spotkał najmniejszy wymiar kary! Artur Szpilka zachował zimną krew! Niech będzie przestroga, że na social mediach nie jest się anonimowym.
Przypomnijmy, że Marcin Gortat to jedyny reprezentant naszego kraju, który w historii NBA awansował do finału. 36 latek to również fan mieszanych sztuk walki. Gortata już parokrotnie mogliśmy zobaczyć na wydarzeniach organizacji KSW.
Zobacz także:
Hawajczyk ponownie postawił ciężkie warunki. Walka zakończyła się splitem
Taki właśnie ma pomysł ”Tasmański Diabeł”. Reprezentant Czerwonego Smoka pokonał na punkty Marcina Wrzoska
