Mańkowski i Wrzosek spotkali się w MMAgazynie, doszło do konfrontacji!

Wreszcie mogliśmy zobaczyć konfrontację słowną między byłymi mistrzami KSW, którzy pozostają w konflikcie medialnym.

Borys Mańkowski (20-8-1) i Marcin Wrzosek (14-6) spotkali się w programie MMAgazyn na Polsat Sport, gdzie bezpośrednio mogli odnieść się do słów, które padły z ust drugiej strony. Obaj panowie mieli zmierzyć się ze sobą na gali KSW 53 we Wrocławiu, ale z powodu wybuchu pandemii koronawirusa impreza ta została odwołana.

• ZOBACZ TAKŻE: Konflikt na linii gwiazd KSW! Mańkowski odpowiada Wrzoskowi! Padły bardzo mocne słowa [WIDEO]
• ZOBACZ TAKŻE: Konflikt w KSW! Marcin Wrzosek w mocnych słowach odpowiada Borysowi Mańkowskiemu!

Co o konflikcie Mańkowski-Wrzosek ma do powiedzenia ten pierwszy?

„Musiałem odpowiedzieć na jedno z kolejnych zaczepek. Powiedziałeś, że to się zaczęło od programu Mateusza Borka, ale tak naprawdę to się zaczęło wcześniej. Ja tego na początku nie widziałem. Słyszałem tylko, bo jakieś trzecie osoby mówiły mi, że Wrzosek coś tam o mnie gada.

Potem odpaliłem ten program i widzę gościa, który dopiero co podaje mi rękę, gdzieś tam się ze mną wita, rozmawiamy normalnie, jak koledzy z tej samej federacji, a potem ten gość, co udaje mojego kolegę mówi, żebym się zajął youtubem, żebym rzucił sporty walki.

Jeśli ktoś takie rzeczy insynuuje, to musiałem w jakiś sposób na to odpowiedzieć, nie tyle Marcinowi, co ludziom, którzy usłyszeli te brednie i zaczęli w nie wierzyć.”

Co na ten temat powiedział natomiast Marcin Wrzosek?

„Chciałem odnieść się do tych pstryczków, o których Borys mówi.

Spodziewam się, że chodzi mu o to, że po KSW 50 powiedziałem Mateuszowi Borkowi, żeby dał mi się wypowiedzieć do mikrofonu i niech będzie spokojny, bo nie będę reklamował swojego kanału. To był jeden żartobliwy sposób zaczepienia.

A drugi raz, to kiedy mój kolega, który jest grafikiem wrzucił twarz Krispina, tego stand upera czy kabaretowca, tworząc twarz Borysa. I to był zabawny sposób.

Co do programu na Kanale Sportowym, tak jak wspomniałeś Borys, spotkaliśmy się tam w programie Tylko Jeden i historię tę opowiedziałem. I to mi się nie spodobało, bo mówisz, że zachowaliśmy się jak koledzy, a powiedziałeś, że zaraz podejdziesz i mi wypierdolisz. To dlaczego tego nie zrobiłeś, co?

Wcześniej byliśmy kolegami, nadal mogę podać ci rękę, po prostu musiałem się w jakiś sposób do tego odnieść. Każdy kto oglądał ten program u Mateusza Borka widział, że był on raczej prześmiewczy, ale widocznie nasze poczucia humoru się różnią. A zresztą dobrze wiesz Borys, że mieliśmy ze sobą walczyć, a jak jesteś na wojennej ścieżce, to jesteś na wojennej ścieżce, co tu dużo mówić?

Stwierdziłem fakt, bo twoja forma nie jest już taka jak kiedyś. Ja sam zresztą kibicowałem ci zawsze w twoich walkach i tyle.”

Cała rozmowa Mańkowski-Wrzosek w programie MMAgazyn do sprawdzenia -> TUTAJ.