Małżonka Matta Hughesa opowiada o znęcaniu się nad nią przez legendę UFC

W ostatnich dniach głośno było o dwukrotnym mistrzu UFC w wadze półśredniej i członku Galerii Sław Matt’ie Hughesie (45-9), który otrzymał sądowny zakaz zbliżania się do swojej żony za rzekome znęcanie fizyczne. Były zawodnik wydał w tej sprawie oświadczenie, ale sprawa nie jest jeszcze zamknięta.

Teraz otrzymujemy kolejne informacje na temat tej sprawy, które opublikował portal MMAjunkie.com. Wg raportów, do których dotarli dziennikarze tego amerykańskiego medium, Audra Hughes była ofiarą zdrad, które przyczyniły się do późniejszego znęcania się nad nią przez małżonka.

Audra Hughes potwierdziła, że nakryła męża na korespondowaniu z dwiema innymi kobietami, co spowodowało akty agresji wobec niej. Pierwszy z nich miał miejsce we wrześniu lub październiku 2017 roku i Hughes tak opisuje te zajścia w pisemnym oświadczeniu przekazanym policji:

“Byłam pod prysznicem, a on otworzył drzwi i zaczął mnie dusić. Pytał o kod do sejfu z bronią i powiedziałam mu, że nie podam mu go, bo mnie przed chwilą dusił.

Wtedy otworzył ponownie drzwi od prysznica, zaczął mnie dusić, uderzył moją głową o kabinę i powiedział: To jest duszenie.”

To nie koniec rzekomego znęcania się Hughesa na małżonce. W lipcu 2018 roku, były mistrz UFC miał grozić jej zastrzeleniem, po tym, jak nakryła go na korespondencji z innymi kobietami. Wówczas Hughes wpadł w szał:

“Zabrałam mu telefon, a on uderzył mnie. Mój ojczym Alan, który to widział powiedział, żeby nie podnosił na mnie ręki. Wtedy odepchnął mnie do niego. Musiałam oddać mu telefon, a Matt wyszedł z mieszkania. Razem z Alanem sprawdziliśmy tylko, czy nie uszkodzi czasem naszych samochodów.”