Maciej Kawulski o kontuzji Ziółkowskiego: Tak czasem jest…
Jeden z właścicieli organizacji KSW Maciej Kawulski udzielił wywiadu mediom, gdzie wyjaśnił sytuację z Marianem Ziółkowskim oraz przedstawił potencjalną rekompensatę.
Gala XTB KSW Colosseum 2 przeszła do historii. To była jedna z najlepszych gal federacji KSW. Nie zabrakło efektownych skończeń, zwrotów akcji czy wzruszających momentów. Jeżeli mielibyśmy bingo, co powinno znaleźć się na gali MMA, każdy punkt byłby wykreślony. Niestety nie obyło się bez drobnych perturbacji. Wszyscy z wypiekami na twarzy czekali na walkę o pas kategorii lekkiej pomiędzy Marianem Ziółkowskim (25-8, 1 Remis, 1 N/C), a Salahdinem Parnassem (17-1), jednak na darmo.
W klatce pojawił się Mateusz Borek, który poinformował kibiców, że ze względu na zerwanie więzadła przez Ziółkowskiego podczas rozgrzewki, starcie nie odbędzie się dzisiejszego wieczoru. „Golden Boy” przejął mikrofon i przeprosił kibiców zgromadzonych na Stadionie Narodowym oraz zwakował swój pas. Pierwotnie walka miała odbyć się już w listopadzie ubiegłego roku, jednak również kontuzja wykluczyła Mariana Ziółkowskiego z rywalizacji. Sama historia przywołuje na myśl walkę Ferguson vs. Nurmagomedov, która też była kilkukrotnie przekładana, a ostatecznie nigdy nie doszła do skutku. Miejmy nadzieję, że w tym wypadku będzie inaczej, a panom w końcu będzie dane się spotkać.
Szef KSW zapytany o całą sytuację oraz jego reakcje odpowiedział następująco:
„Jesteśmy tylko ludźmi. Im stawka jest większa, tym bardziej się starasz i czasem może się wydarzyć tak jak się stało dzisiaj. Bardzo współczuję Marianowi, bo wiem, że bardzo chciał się bić.”
„To jest taka sytuacja, że bardzo szybko musisz zareagować i coś zrobić. Nie możesz poddać się emocjom, bo one gubią. Ja jestem po to, aby mieć chociaż trochę zimniejszą krew niż zawodnik i doradzić mu, co powinien zrobić w takiej sytuacji. Mówiłem, żeby przede wszystkim przeprosić ludzi, którzy przyszli na tą walkę.”
Maciej Kawulski został zapytany o ewentualne zastępstwa na wypadek takich zdarzeń. Co sądzi o takim rozwiązaniu?
„Na 20 lat zdarzyła się jedna taka sytuacja, że wypadła walka chwilę przed. Myślę, że budowanie zastępstw w sytuacji, w której nie ma turniejów, jest trochę nadgorliwością. Uważam, że powinniśmy to jakoś zrekompensować fanom. Na przykład dorzucić do jakiejś gali jeszcze 11 walkę i pewnie tak zrobimy. Natomiast budowanie za każdym razem zastępstwa, hodowanie zawodnika, który się przygotowuje jest bezsensowne. Celowo używam słowa „hodowanie”, bowiem nagrodą dla fightera jest walka, a trening trochę takim przymusem. Musisz pracować, żeby wyjść do ringu, a na końcu jak nie możesz do tego ringu wyjść, a w ogóle na 90% do tego ringu nie wyjdziesz, to mija się z celem. Ja nie jestem fanem takiego rozwiązania.”
Cały wywiad dostępny poniżej:
Zobacz także:
“Ataman” odpowiedział na wyzwanie Mateusza Gamrota, wyrażając gotowość na wrzesień! W rezultacie może czekać nas świetne starcie! Co prawda do finalizacji jeszcze długa droga. Ostatecznie należy uzbroić się w cierpliwość i wyczekiwać oficjalnego ogłoszenia. Wstępnie mówi się o wrześniu. Kto według was jest faworytem?
Artur Szpilka (3-0) znokautował Mariusza Pudzianowskiego (17-9, 1 N/C) ) w drugiej rundzie podczas gali XTB KSW Colosseum 2 na Stadionie Narodowym