Lexy Chaplin wspiera Fagatę po High League 2: Mamed też przegrał swoją pierwszą walkę!
Lexy Chaplin ma wielki szacunek do swojej rywalki. Popularna influencerka wspiera ”Fagatę” po przegranej w Krakowie. Dla Lexy był to drugi zawodowy start w High League.
Chaplin wróciła na odpowiednie tory. Polka amerykańskiego pochodzenia swój debiut odnotowała 28 sierpnia na gali HIGH League 1. Przegrała wtedy z Natalią “Natsu” Karczmarczyk przez decyzję. Udowodniła, że do pojedynku przygotowywała się z całych sił i, pomimo porażki, pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie w klatce.
Cała rozmowa z Lexy poniżej:
Lexy wspiera Fagatę!
Lexy Chaplin zna smak przegranej. Tym samym postanowiła w mediach społecznościowych wspierać ”Fagatę”.
Mamed też przegrał swoją pierwszą walkę, głowa do góry
HIGH League 2 – wyniki:
Początek gali: 20:00 (studio od 19:00)
Jarosław “pashaBiceps” Jarząbkowski vs. Michał “Owca” Owczarzak – boks w małych rękawicach
Lexy Chaplin pok. Agata “Fagata” Fąk przez TKO (ciosy w dosiadzie) w 1. rundzie.
Mateusz “Mini Majk” Krzyżanowski pok. Maciej “Big Jack” Jarema przez jednogłośną decyzję sędziów – o pas niskorosłych
Norbert “Dis” Gierczak pok. Maciej “Zony” Zoniuk przez jednogłośną decyzję sędziów.
Denis “Bad Boy” Załęcki pok. Alan “Alanik” Kwieciński przez jednogłośną decyzję sędziów.
Piotr “Edzio” Bylina pok. Piotr “czuuX” Czupryn przez poddanie (duszenie trójkątne rękami) w 1. rundzie.
Jakub Nowaczkiewicz pok. Hubert “Dredziasty” Węzka przez TKO (ciosy w dosiadzie) w 2. rundzie.
Konrad Karwat pok. Mateusz “Tarzan” Leśniak przez TKO (ciosy w dosiadzie) w 2. rundzie.
Zobacz także:
Alan Kwieciński jest rozgoryczony po pojedynku z Denisem Załęckim. Pojedynek w kickboxingu dostarczył kibicom zgromadzonym w Tauron Arenie mnóstwo emocji. Kwieciński zapewnia, że nic mu nie jest i kolejny pojedynek może stoczyć już za dwa tygodnie. ”Alanik” nie może narzekać na brak ofert.
Denis Załęcki był zły… ”Bad Boy” w klatce nie mógł długo się wypowiedzieć. Kibice w Tauron Arenie postanowili wygwizdać zawodnika z Torunia. Załęcki po całym dystansie pewnie wypunktował twardego Alana Kwiecińskiego.