Kursy bukmacherskie Superbet na galę KSW 60
Już w najbliższą sobotę odbędzie się gala KSW 60. Nasz partner, firma bukmacherska Superbet, przygotował bogatą ofertę na to wydarzenie.
Największych faworytem podczas gali jest Patryk Kaczmarczyk, na którego kurs wynosi zaledwie 1,25. Niewiele więcej można zarobić też na zwycięstwie Izu Ugonoha (kurs 1,28), któremu rywal zmieniał się dwukrotnie. Jednym z większych faworytów jest też mistrz wagi lekkiej Marian Ziółkowski (1,30). Z kolei mimo przebiegu pierwszego pojedynku w rewanżu Phil de Fries nie jest tak zdecydowanym faworytem w starciu z Tomaszem Narkunem (1,75 na Anglika, 2,10 na Polaka).
Galę KSW 60 można obstawiać TUTAJ
Oczywiście możemy wybrać też bardziej zaawansowane zakłady. Można postawić czy dany zawodnik wygra przed czasem czy na punkty a także choćby jak długo potrwa pojedynek.
Poniżej zakłady dla dwóch walk mistrzowskich, choć oczywiście dla pozostałych pojedynków również można obstawiać analogicznie.
Walkę de Fries vs. Narkun 2 można obstawić TUTAJ
Walkę Ziółkowski vs. Kazieczko można obstawić TUTAJ
Galę KSW 60 można obstawić TUTAJ
Rozpiska gali KSW 60
Początek: 24 kwietnia (sobota), godz. 20:00
120,2 kg: Phil de Fries (19-6, 1 N/C) vs. Tomasz Narkun (18-3) – o pas wagi ciężkiej
70,3 kg: Marian Ziółkowski (22-8-1, 1 N/C) vs. Maciej Kazieczko (7-1) – o pas wagi lekkiej
120,2 kg: Izu Ugonoh (1-0) vs. Marek Samociuk (2-1)
65,8 kg: Michał Sobiech (4-0) vs. Patryk Kaczmarczyk (6-0)
83,9 kg: Aleksandar Ilić (12-4) vs. Adrian Dudek (5-1)
65,8 kg: Krzysztof Klaczek (12-6) vs. Vojto Barborik (12-1)
52,2 kg: Aleksandra Rola (3-1) vs. Karolina Wójcik (7-2)
80 kg: Kacper Koziorzębski (7-3) vs. Ion Surdu (10-3)
61,2 kg: Jakub Wikłacz (10-3-1) vs. Patryk Surdyn (5-1)
Transmisja w systemie PPV w cenie 40 zł
Zobacz także:
Powrót do przeszłości! Martin Lewandowski jeden z właścicieli KSW wrócił pamięcią do 2008 roku, gdy Alexander Gustafsson (18-7) wszedł w zastępstwo i uratował start Krzysztofa Kułaka (31-18-1) na gali w Dąbrowie Górniczej.
Podczas wczorajszego cage’a jeden z widzów postanowił zapytać Kasjusza Życińskiego o potencjalną walkę z… Janem Błachowiczem (28-8). ”Don Kasjo” od razu zapewnił, że nie zamierza zaczepiać mistrza wagi półciężkiej, bo mu bardzo kibicuje.