KSW zainteresowane Frankiem Mirem! Będzie walka legendy UFC z „Pudzianem”?
Po zeszłotygodniowych komplementach ze strony Amerykanina, KSW jest zainteresowane Frankiem Mirem (19-13). Uznawany za jednego z najlepszych chwytaczy w historii wagi ciężkiej UFC zdradził, że chętnie zmierzyłby się z „najsilniejszym człowiekiem na świecie” Mariuszem Pudzianowskim.
Mir w rozmowie z portalem MMAjunkie.com wychwalał polską organizację. Powiedział, że „KSW wygląda na fenomenalne show, wartość ich produkcji jest szalona i mają ciekawe walki w wadze ciężkiej.”
KSW zainteresowane Frankiem Mirem
Teraz przyszła odpowiedź Federacji KSW. Polska organizacja w mediach społecznościowych w krótkim tweecie wyraziła zainteresowanie Frankiem Mirem i chętnie siądą do rozmów na temat kontraktu dla Amerykanina:
Let's talk @thefrankmir. https://t.co/G24HCWXaJp
— KSW (@KSW_MMA) April 19, 2020
Mir wykazał zainteresowanie walką z Mariuszem Pudzianowskim, który miał wystąpić na gali KSW 52 w Łodzi, gdzie miał zmierzyć się z Quentinem Domingosem. „Pudzian” jednak jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa wypadł z walki wieczoru tej imprezy z powodu kontuzji.
Legenda UFC w KSW?
Frank Mir to legenda wagi ciężkiej UFC. Amerykanin przez lata był ulubieńcem Dany White’a i amerykańskiego giganta. Był dwukrotnym mistrzem królewskiej kategorii wagowej. Zdobywając tytuły mistrzowskie po pokonaniu Tima Sylvii i Antonio Rodrigo Nogueiry.
Amerykanin przez lata był w czołówce wagi ciężkiej UFC. Jego przygodę z największą organizacją MMA na świecie zakończyła wpadka dopingowa przed walką z Markiem Huntem. I choć Mir odwoływał się od karencji nałożonej przez USADĘ, to pozostał ponad rok bez walki. Po ukończeniu okresu karencji, związał się z inną organizacją – Bellatorem.
Tam Mir stoczył trzy pojedynki. W pierwszych dwóch przegrywał z Fedorem Emelianenką i Javy Ayalą, a ostatnią walkę, którą stoczył w klatce wygrał. Był to pojedynek z Royem Nelsonem, którego Mir drugi raz w karierze pokonał decyzją sędziów.
Jak myślicie, czy Frank Mir to dobry kandydat na rywala dla Mariusza Pudzianowskiego? Jesteście zainteresowani obejrzeniem takiego pojedynku?