KSW: Karol Bedorf chętnie zawalczy z Szymonem Kołeckim!
Karol Bedorf (15-5) swój ostatni pojedynek stoczył w maju poprzedniego roku i niewykluczone, że następne starcie odbędzie się w niższej kategorii wagowej. Bedorf ponadto ma już na celowniku potencjalnego przeciwnika.
Mowa o Szymonie Kołeckim (8-1), który już niebawem ma doczekać się swojego trzeciego startu w organizacji KSW. Przypomnijmy, że podopieczny Mirosława Oknińskiego miał wystąpić na początku sierpnia w walce wieczoru 54 edycji. Walkę odwołano, a gale przesunięto na końcówkę tego miesiąca z powodu urazu Łukasza Jurkowskiego, który był zmuszony się wycofać.
Karol Bedorf chętnie spotka się w klatce KSW z Szymonem Kołeckim!
Wiele osób może pomyśleć, że Karol Bedorf (15-5) pozostanie w kategorii ciężkiej jeśli wyraża chęć starcia z Szymonem Kołeckim (8-1). To może być mylne, bo przecież reprezentant Akademii Sportów Walki Wilanów toczy swoje pojedynki również w kategorii półciężkiej.
Podopieczny Piotra Bagińskiego pas KSW stracił w 2016 roku, gdy niespodziewanie przed czasem przegrał z Fernando Rodriguesem. Polak wrócił na odpowiednie tory w Ergo Arenie szybko i sprawnie poddając (kimurą) Mariusza Pudzianowskiego.
Ostatnich walk Bedorf nie będzie wspominał dobrze. W Londynie przytrafiła się szansa odzyskania tytułu. Pod koniec drugiej rundy poddał go Philip De Fries. Ostatnia walka miała miejsce w maju poprzedniego roku. Emocji nie brakowało, ale była to już druga przegrana z rzędu. Ponownie w drugiej odsłonie zastopował go tym razem debiutujący wtedy w KSW – Damian Grabowski.
Szymon Kołecki zdecydował, że spróbuje swoich sił w mieszanych sztukach walki. Debiut nastąpił na początku 2017 roku. Kołecki w tym momencie może pochwalić się rekordem ośmiu zwycięstw i tylko jednej porażki. Wszystkie walki kończył efektownie przed czasem.
Podopieczny Mirosława Oknińskiego ma za sobą dwa udane starty w KSW. Ostatni nastąpił pod koniec poprzedniego roku. W Gliwicach mieliśmy wielkie starcie dwóch medalistów Olimpijskich. Po wstępnych problemach 38-latek w drugiej rundzie zastopował Damiana Janikowskiego.
Zobacz także:
To była świetna gala. Zobaczcie paczkę wywiadów po gali ACA 109
Podczas Bellator 244 doszło do dużej niespodzianki. Mamy nowego mistrza w kategorii półciężkiej