MMA PLNajnowszeKSWKSW 42 – relacja i wyniki na żywo

KSW 42 – relacja i wyniki na żywo

Interakcji: 91

Zapraszamy do śledzenia relacji z gali KSW 42, która odbędzie się w sobotę 3 marca w Atlas Arenie w Łodzi. Poszczególne walki i ich wyniki będą aktualizowane podczas trwania gali.

Foto: KSW

KRYSTIAN KASZUBOWSKI BŁYSKAWICZNIE WYGRYWA STARCIE NIEPOKONANYCH ZAWODNIKÓW

Sebastian Rudnicki (KSW)

Krystian Kaszubowski  (6-0) szybko sprowadził swojego rywala do 'parteru i dobrze go tam skontrolował. Polak zaczął zasypywać Christophera Henze (8-1-1) ciosami i łokciami z góry, czym błyskawicznie zmusił sędziego do przerwania pojedynku.

FILIP WOLAŃSKI DOMINUJE BARTŁOMIEJA KOPERĘ I WYGRYWA JEDNOGŁOŚNĄ DECYZJĄ

Sebastian Rudnicki (KSW)

W pierwszej rundzie walka toczyła się głównie w stójce. Filip Wolański (11-2) miał zdecydowaną przewagę jeśli chodzi o kopnięcia, natomiast jeśli chodzi o płaszczyznę typowo bokserską tu również groźny był Bartłomiej Kopera (9-4).  Jedno z kopnięć Wolańskiego została przechwycone i walka została przeniesiona do parteru. Tam „Małpa” spróbował omoplaty, jednak rywal wydostał się z tego.

Zobacz również

Wolański co raz mocniej okopywał lewą nogę rywala. Kopera przechwycił wysokie kopnięcie Wolańskiego, jednak nie udało mu się na dłużej skontrolować rywala w parterze. Mobilność Kopery zmniejszała się z każdą chwilą, jego rywal coraz częściej go trafiał i spychał pod siatkę. Po jednej z akcji pod koniec rundy Kopera musiał ratować się przeniesieniem walki do parteru.

W trzeciej rundzie próby sprowadzenia walki do parteru przez Koperę były coraz bardziej desperackie. Wolański świetnie wybronił to i zaczął okopywać leżącego rywala. Kolejna próba również została wybroniona. „Wolan” do końca pojedynku nie dał już sobie zagrozić.

Sędziowie nie mieli wątpliwości i jednogłośnie przyznali zwycięstwo FIlipowi Wolańskiemu.

KARTY PUNKTOWE Z POJEDYNKU WOLAŃSKI VS. KOPERA

KAROLINA OWCZARZ PODDAJE PAULINĘ RASZEWSKĄ W MINUTĘ. CO ZA DEBIUT!

Sebastian Rudnicki (KSW)

Karolina Owczarz (1-0) szybko ruszyła na rywalkę, sklinczowała a po chwili sprowadziłą walkę do parteru i wpięła się za plecy przeciwniczki. Po krótkiej chwili Paulina Raszewska (0-1) odklepała. Owczarz zwycięża w debiucie przez poddanie w pierwszej rundzie.

MARCIN WÓJCIK ZWYCIĘŻA. HATEF MOEIL NIE WYCHODZI DO TRZECIEJ RUNDY WALKI!

Sebastian Rudnicki (KSW)

Marcin Wójcik (11-5) od początku pojedynku pokazywał ogromną przewagę techniczną.  Hatf Moeil (4-4) starał się robić natomiast wszystko, aby sprowadzić walkę do parteru. Raz to mu się nawet udało, ale nie potrafił skontrolować Wójcika. Polski zawodnik zaczął szukać poddania. Najpierw gilotyną a później duszeniem zza pleców. Obie próby się nie powiodły. Pod koniec rundy Moeil był już potwornie zmęczony i przyjmował sporo ciosów.

Na początku drugiej rundy Moeil znalazł się z góry w parterze. Był jednak zbyt zmęczony, aby dłużej skontrolować tam Polaka. Wójcik rozpuścił ręce i coraz częściej trafiał przeciwnika ustawionego pod siatką. Moeil był na tyle zmęczony, że nie trzymał już gardy. Co chwilę kładł nawet dłonie na kolana. Mimo wszystko Wójcik nie był w stanie skończyć rywala w drugiej rundzie.

Moeil był na tyle zmęczony, że nie był w stanie wyjść do trzeciej rundy. Marcin Wójcik zwycięża pojedynek przez techniczny nokaut.

KONTUZJOWANY „JURAS” NIE WYCHODZI DO DRUGIEJ RUNDY

Sebastian Rudnicki (KSW)

Od początku pojedynku zawodnicy nastawili się na mocne wymiany.  Łukasz Jurkowski (16-11) był w nich wyraźnie szybszy, jednak ciosy Martina Zawady (28-14-1) były silniejsze. „Juras” świetnie kontrolował dystans lewym prostym. Udało mu się również sklinczować rywala pod siatką. Zawada rozerwał jednak i po chwili „Juras” znalazł się na deskach. „King Kong” przerwał jednak ground&pound i walka wróciła do stójki. Później Jurkowski trafił efektownie obrotowym łokciem, czym mocno naruszył rywala, po kilku dodatkowych ciosach rywal padł na matę. Jurkowski zadał jeszcze kilka ciosów z góry w parterze.

„Juras” jednak na skutek kontuzji (pęknięty mostek) odniesionej jeszcze w okresie przygotowawczym nie był w stanie wyjść do drugiej rundy, w związku z czym Zawada zwycięża przez TKO.

PIERWSZE 5 RUND W HISTORII KSW. ARIANE LIPSKI BRONI PASA, JEDNAK ARGENTYNKA POSTAWIŁA TRUDNE WARUNKI

Sebastian Rudnicki (KSW)

Zawodniczki rozpoczęły pojedynek bardzo zachowawczo. Na mocniejszy atak Ariane Lipski (11-3) zdecydowała się po około dwóch minutach.  Próbowała również tajskiego klinczu, jednak został on szybko rozerwany. Kolejny był jednak skuteczniejszy, jedno z kolan trafiło w głowę Silvany Gomez Juarez (6-2), co mocno ją naruszyło. Następna podobna akcja skończyła się przechwyceniem nogi i obaleniem ze strony Argentynki. Lipski była jednak w stanie wrócić do stójki przed końcem pierwszej rundy.

W drugiej rundzie zawodniczki szybciej weszły w zwarcie. Później pojedynek jednak się uspokoił. W tym fragmencie walki Argentynka kontrolowała dystans niskimi kopnięciami. Lipski zdecydowała się na szarżę, jednak Juarez szybko się wybroniła. Brazylijka coraz częściej zaczęła korzystać również z kopnięć.

Choć Lipski kontrolowała środek oktagonu w trzeciej rundzie to Argentynka ciągle zagrażał mocnymi ciosami. Po jednym z nich Lipski znalazła się nawet na moment na deskach. Juarez była w stanie jeszcze kilkukrotnie trafiać mistrzynię. Lipski wykonała jedną szarżę pod siatką, jednak ogólnie nie była zbyt aktywna w tej rundzie.

Pojedynek wszedł w rundy mistrzowskie. Brazylijka zaczęła częściej korzystać z lowkicków. Lipski dalej kontrolowała pojedynek.

W ostatniej rundzie Lipski nadal kontrolowała środek klatki. Brazylijka nastawiała się na kopnięcia, a rywalka odpowiadała ciosami. zawodniczki nie chciały jednak podjąć większego ryzyka. Na mocniejszą wymianę zdecydowały się dopiero pod koniec rundy.

O wyniku musieli jednak decydować sędziowie. Jednogłośnie przyznali oni zwycięstwo Ariane Lipski.

KARTY PUNKTOWE Z POJEDYNKU LIPSKI VS. GOMEZ JUAREZ

MATEUSZ GAMROT DOMINUJE ZAPAŚNICZO GRZEGORZA SZULAKOWSKIEGO I PODDAJE GO W 4. RUNDZIE

Sebastian Rudnicki (KSW)

Grzegorz Szulakowski (9-2) szybko rozciął ciosami łuk brwiowy Mateusza Gamrota (14-0, 1 N/C). Pretendent zaskakująco dobrze radził sobie w stójce, więc „Gamer” zdecydował się na przeniesienie walki do parteru. Obaj zawodnicy starali się tam dojść do skrętówki. Ostatecznie Gamrot znalazł się z góry i zdołał zadać kilka ciosów. „Szuli” jednak umiejętnie bronił się do końca rundy.

Druga runda rozpoczęła się od intensywnych wymian. Tym razem Gamrot zdecydował się na obalenie znacznie szybciej. Mistrz kontrolował walkę z góry, od czasu do czasu zadając ciosy rywalowi. Z każdą chwilą przewaga zapaśnicza Gamrota była coraz większa. W ostatniej minucie Szulakowski wrócił co prawda na nogi, ale wciąż był kontrolowany przez „Gamera”.

Po kilkudziesięciu sekundach wymiany ciosów Gamrot po raz kolejny sprowadził walkę do parteru. Tam Szulakowski spróbował jednak kimury. Próba ta się nie powiodła, jednak pozwoliła Szulakowskiemu na powrót do stójki. Mistrz po raz kolejny sprowadził jednak walkę do parteru i dalej kontrolował pojedynek obijając przeciwnika.

W czwartej rundzie Szulakowski nastawiał się na obszerne ciosy, sam jednak sporo przyjmował w kontrze. W końcu Gamrot znowu obalił rywala. Tam kontynuował dominację zapaśniczą nad rywalem. Udało mu się wykluczył ręke przeciwnika i potwornie porozbijać rywala. W końcu Gamrot zdecydował się na Americanę i poddał Szulakowskiego.

SCOTT ASKHAM DEMOLUJE KOPNIĘCIAMI WĄTROBĘ MICHAŁA MATERLI

Sebastian Rudnicki (KSW)

Scott Askham (16-4) od początku pojedynku miał przewagę w dystansie. Rozpoczął okopywanie wątroby Michała Materli (25-6). Kopnięcia te sprawiały ogromny ból polskiemu zawodnikami. Polak próbował jeszcze desperackiego obalenia, ale bez skutku. Kolejne kopnięcia sprawiły, że Materla osunął się na ziemię i pojedynek został zakończony. Ostatnie kopnięcie Brytyjczyka na dodatek trafiło w głowę Polaka.

TOMASZ NARKUN MIAŁ SPORO PROBLEMÓW, ALE PODDAŁ MAMEDA KHALIDOVA W 3. RUNDZIE 

Sebastian Rudnicki (KSW)

Tomasz Narkun (15-2) rozpoczął agresywnie pojedynek. Mamed Khalidov (34-5-2) po dłuższej chwili jednak trafił mocnym ciosem i rywal zaliczył knockdown. Po chwili sytuacja znowu się powtórzyła. Khalidov znalazł się z góry, jednak nie potrafił zadać większej liczby ciosów. Walka wróciła do stójki. Narkun starał się zaprosić rywala do parteru, Khalidov jednak nie był tym zainteresowany. „Żyrafa” zaliczył dobrą końcówkę rundy, trafiając kilka ciosów.

Początek drugiej rundy był również udany w wykonaniu Narkuna. W dalszej części rundy obaj zawodnicy zadawali sporo kopnięć. Khalidov raz po raz doskakiwał również z ciosem do rywala, dobrze pracował również lowkickami.  Narkun podejmował desperackie próby ataku, jednak nie były one w stanie zaskoczyć rywala.

Na początku kolejnej rundy Narkun przypuścił mocną szarżę kilkukrotnie trafiając rywala. Mamed wybronił się z tej sytuacji i sam trafił rywala kilkoma ciosami. Walka przeniosła się do parteru i tam Khalidov wpadł w pułapkę rywala.  Tomasz Narkun poddał mistrza kategorii średniej duszeniem trójkątnym.

Wyniki gali KSW 42:

92.0 kg:  Tomasz Narkun pok. Mamed Khalidov przez poddanie (duszenie trójkątne), Runda 3. 1:18
83.9 kg: Scott Askham pok. Michał Materla przez nokaut (kopnięcia na korpus i głowę), Runda 1, 1:09
70.3 kg: Mateusz Gamrot pok. Grzegorz Szulakowski przez poddanie (Americana), Runda 4, 4:15- walka o pas kategorii lekkiej
56.7 kg: Ariane Lipski pok. Silvana Gomez Juarez przez jednogłośną decyzję (49-46, 49-46, 49-46)  – walka o pas kategorii muszej
95.0 kg: Martin Zawada pok. Łukasz Jurkowski przez TKO (przeciwnik niezdolny do walki), Runda 1, 5:00
120.2 kg: Marcin Wójcik pok. Hatef Moeil przez TKO (przeciwnik niezdolny do walki), Runda 2, 5:00
56.7 kg: Karolina Owczarz pok. Paulina Raszewska przez poddanie (RNC), Runda 1, 1:00
65.8 kg: Filip Wolański pok. Bartłomiej Kopera przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-26)
77.1kg: Krystian Kaszubowski pok. Christopher Henze przez nokaut (ciosy), Runda 1, 1:10

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis