Krzysztof Jotko na dopingu! Mocny komentarz Najmana: Ten kto mu to sprzedał ma lipę!
Nie mamy dobrych wiadomości. Nasz reprezentant Krzysztof Jotko (24-7) pojawił się na liście czterech zawodników, którzy otrzymali pozytywne wyniki testów antydopingowych. Na ten moment nie wiemy jakie zawieszenie czeka Polaka. Przypomnijmy, że 33-latek na początku czerwca miał stoczyć drugi pojedynek w PFL. To nie koniec, bowiem tą informacje w mocnym stylu postanowił skomentować Marcin Najman. ”El Testosteron” już w przeszłości nie szczędził mocnych słów w kierunku byłego zawodnika KSW.
Jotko to przede wszystkim były zawodnik UFC. Nasz reprezentant w największej organizacji na świecie odnotował siedemnaście pojedynków z czego jedenaście zwyciężył.
W tym roku Polak pożegnał się z amerykańskim gigantem, ale szybko znalazł nowego pracodawcę. Do jego debiutu doszło pierwszego kwietnia, gdy niespodziewanie przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Willem Fleury. Warto zaznaczyć, że decyzja należała do tych mocno dyskusyjnych.
Najman komentuje!
Krzysztof Jotko, Bruno Cappelozza, Rizvan Kuniev oraz Thiago Santos to cała lista zawodników, którzy otrzymali pozytywne wyniki testów antydopingowych. Teraz wszystkich czeka zawieszenie. Już niebawem poznamy szczegóły.
Warto zaznaczyć, że Jotko miał wystąpić ósmego czerwca na PFL 4: Regular Season, gdzie zmierzyłby się z Ty Floresem (12-4).
Na wiadomość o sytuacji Krzysztofa Jotki postanowił szybko zareagować Marcin ”El Testosteron” Najman. Oto co napisał na twitterze:
No to teraz ten kto mu to sprzedał ma lipę
Zobacz także:
Jak widać legendarny Lyoto Machida (26-12) chce pomóc ludziom/fanom, którzy przeżywają ciężkie chwile w swoim życiu. Brazylijczyk postanowił zaapelować w mediach społecznościowych do swoich widzów/kibiców. 44-latek zapewnia, że trzeba ćwiczyć swój umysł.
W mediach społecznościowych doszło do mocniejszej wymiany zdań pomiędzy Josefem Bratanem, a Jakubem Nowaczkiewiczem. Do ich starcia dojdzie siedemnastego czerwca na gali High League 7 w Krakowie. Będzie to jeden z głównych extra fightów. Bratan uważa, że jego przeciwnik kombinował i uciekał przed takim potencjalnym starciem. Nie musieliśmy długo czekać na odpowiedź Nowaczkiewicza.