Kolejne nowe twarze w organizacji GROMDA! Kofi King i Mnich gotowi na krwawe jatki!

GROMDA nie zamierza się zatrzymywać. Na oficjalnych profilach organizacji poznaliśmy nowych zawodników, którzy będą rywalizować na gołe pięści. Są to wojownicy o dużych rozmiarach. Przypomnijmy, że najbliższa gala GROMDA 12 odbędzie się już trzeciego marca (piątek).

Tak organizacja zapowiada zbliżający się event:

GROMDA 12: Osiedle lat ’90 już 3 marca! Czas wrócić do bloków, trzepakowych zbiórek, honorowych ustawek, podwórkowych zasad życia. Jeszcze nie tak dawno temu, gdzie nikt nie udawał kogoś kim nie jest, osiedle weryfikowało farmazoniarzy, a każdy cwaniak był wyjaśniany przy pierwszej solówce. Nowy klimat. Znany świat. Tak samo twardzi uliczni wojownicy.

Nowe twarze!

Organizacja GROMDA na oficjalnym profilu ogłosiła kolejne nowe postacie, które powalczą na gołe pięści.

Każdy niesie swój krzyż. MNICH wchodzi do gry! Twardziel z ulicznym dorobkiem. Duży, łysy i konkretnie przygrzany. Spokojny wariat z krótkim lontem. Mistrz Judo, tytanowy futbolista i smakosz ciężarów. Czas otworzyć księgę bólu i pogruchotać niewierne szczęki.

Mamucia maszyna do brutalnego nokautowania. Krzepki jak goryl i agresywny jak amerykański pit bull. Mistrz w trójboju siłowym, uliczny postrach angielskich dzielnic. Anaboliczny łamacz kości i szczęk. Gotowy na solidnych chłopaków z Polski i bardzo, ale to bardzo chętny aby ich przetestować i pokazać kto jest najtwardszym bijokiem w tej grze.

Zakapior z Belfastu i uliczny zbir. PROBLEM wchodzi do gry! Szalony i wybuchowy bombardier z Irlandii Północnej. Sprawny i niebezpieczny jak AK47. Idący na szalone i krwawe wymiany. Chaotyczny atak i zwierzęca furia. Czas sprawdzić irlandzką bitność na tle chłopaków z Polski.