Karol Bedorf zabrał głos ws. końca kariery! Jasne przesłanie zawodnika
Karol Bedorf (15-5) pojawił się w studiu gali KSW 70 w Łodzi, lecz nie było to spowodowane kolejnym ogłoszeniem. Mateusz Borek postanowił od razu zapytać byłego mistrza wagi ciężkiej o potencjalny powrót do klatki.
38-latek tytuł największej organizacji w naszym kraju zdobył, gdy na KSW 24 przed czasem pokonał legendarnego Pawła Nastule. Podopieczny Piotra Bagińskiego trzy razy obronił tytuł w wadze królewskiej. Była też wygrana na punkty z świetnym kick boxerem – Peterem Grahamem. W tym starciu nie było pasa mistrzowskiego.
Bedorf pas KSW niespodziewanie stracił pod koniec 2016 roku. Była to przegrana przed czasem z Fernando Rodriguesem Jr. 38-latek wrócił jeszcze na odpowiednie tory pokonując przed czasem z Mariuszem Pudzianowskim.
Bedorf miał szansę ponownie zdobyć tytuł, lecz musiał uznać wyższość Phila De Friesa. Polak ostatni pojedynek odnotował w maju 2019 roku, gdy przed czasem przegrał z Damianem Grabowskim.
Karol Bedorf zabrał głos!
Karol Bedorf (15-5) był dość niespodziewanym gościem podczas studia KSW 70 w Łodzi. Już bardzo dawno kibice nie mieli szansy zobaczyć byłego mistrza KSW. Mateusz Borek szybko zapytał Karola o potencjalny powrót.
Karol zapewnił, że pieniądze to nie jest czynnik, który spowoduje, że wróci do klatki. Bedorf gwarantował, że ma mało czasu prywatnego ze względu na kolejne projekty, więc z tego też powodu nie widzimy go w klatce. Polak definitywnie jednak nie powiedział NIE – jeśli chodzi o powrót.
Jak myślicie – dojdzie jeszcze do powrotu Karola Bedorfa?
Zobacz także:
To jest spore zaskoczenie. Kevin Szaflarski (11-1) wystąpi w Contender Series, gdzie powalczy o kontrakt z UFC. Już niebawem poznamy szczegóły startu naszego ciężkiego. 27-latek wrócił do klatki na ostatniej lokalnej gali, a teraz stanie przed wielką szansą.
To była ważna decyzja. Marcin Najman zdecydował, że odchodzi z projektu MMA VIP. Tym samym nie zobaczymy go już w roli włodarza. ”El Testosteron” zapewnia, że organizacja mocno się rozwija, a on nie ma już czasu i motywacji na dalsze działania.