Kamil Oniszczuk o kontrakcie z Bellatorem: Jestem takim kotem, że od razu zapłacili dużo!
Kamil Oniszczuk, czyli nowy polski zawodnik w organizacji Bellator MMA w rozmowie z Maciejem Turskim w programie Oktagon Live opowiedział o kontrakcie, jaki podpisał z amerykańską organizacją. Polak jasno przyznał, że była to najlepsza finansowo oferta ze wszystkich jakie otrzymał. A Bellator o angaż Oniszczuka rywalizował m.in. z KSW.
Oniszczuk posiada rekord zawodowych walk 9-1. Jedyną porażkę poniósł w walce z Mindaugasem Verzbickasem w sierpniu 2020 roku, kiedy to na gali ACA 109 przegrał decyzją sędziów.
Zobacz również
Oprócz tej jednej rysy na rekordzie, Oniszczuk niszczy kolejnych swoich rywali, czym zdobył uznanie amerykańskiej organizacji.
Kamil Oniszczuk o kontrakcie z Bellatorem: Jestem takim kotem, że od razu zapłacili dużo!
25-latek jest świadomy swoich umiejętności i jest przekonany, że zasługuje na naprawdę duże pieniądze za swoje walki. Tak bowiem opowiedział o gwarantowanych zarobkach zaproponowanych przez Bellatora, na które przystał, zostając ich zawodnikiem:
„Ja jestem takim kotem, że oni od razu zapłacili dużo! Gdzie mieliby negocjować? Dwa skończenia przed czasem w ACA, dwa nokauty, od razu zaproponowali dobrze. Łukasz to załatwił w jeden dzień. Spotkaliśmy się w Londynie, on powiedział, że jedzie na spotkanie z matchmakerem Bellatora, który mieszka w Londynie i na drugi dzień mi przyniósł kontrakt, który jest lepszy od początkowych kontraktów w UFC dla takich randomowych gości, więc ja jestem zadowolony, że docenili mnie bardzo.”
Konkretna kwota jednak nie padła. Oniszczuk zaznaczył także, że w Polsce nikt nie docenił jego umiejętności, stąd angaż w – jak to sam podkreśla – drugiej sile MMA na świecie:
„W Polsce nikt mnie nie docenił, nie zaoferowali mi dobrych pieniędzy. No ale zagranica mi się podoba.”
Kamil Oniszczuk zaznaczył, że otrzymał oferty z KSW, FEN i z francuskiej organizacji ARES FC.
Cały odcinek Oktagon Live do sprawdzenia poniżej:
Kamil Oniszczuk jeszcze nie ma zapowiedzianej walki w klatce Bellator MMA. Zaraz, jak ją zakontraktuje, to poinformujemy o niej na łamach MMA.PL.
Zobacz także:
Jacek Murański nie pierwszy raz zaskakuje! ”Muran” w rozmowie z kanałem ”FAME NEWS” wyznał, że zarobi na każdym pojedynku w klatce rzymskiej. Tym samym jakiś procent powędruje do aktora po walce Piotra Szeligi z Normanem Parke.
Norman Parke (29-7-1) jest pewny siebie przed czwartym pojedynkiem w organizacji FAME MMA. ”Stormin” zapowiada lekcję pokory! Były zawodnik UFC zawalczy na szalonych zasadach. Jego starcie z cięższym Piotrem Szeligą odbędzie się w rzymskiej klatce.
