Juras opowiada o spinie z Tuivasą na gali UFC w Moskwie: To był już etap kuloodporności całkowitej!
Łukasz Jurkowski pojawił się w programie ”Klatka po klatce” u Artura Mazura. Były to ”Pytania z sali”. Jan Błachowicz postanowił przypomnieć ”Jurasowi” o pewnej sytuacji z gali UFC w Moskwie. Jurkowski postanowił odpowiedzieć o sytuacji za kulis, gdy doszło do spiny z zawodnikiem wagi ciężkiej Taiem Tuivasą.
Przypomnijmy, że Łukasz Jurkowski w sobotę podczas gali KSW 82 został pierwszym zawodnikiem wyprowadzonym do Hall of Fame. Nie zabrakło łez wzruszenia! Jurkowski to niewątpliwie legenda największej organizacji w naszym kraju. ”Juras” wystąpił już na pierwszej edycji KSW i został pierwszym turniejowym zwycięzcą. Ponadto Jurkowski to uznany komentator sportowych. Jego tekst chociażby z walki Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem zostanie zapamiętany na zawsze.
Zobacz również
Juras: Przyszedł taki moment, że staliśmy przy barze…
Łukasz Jurkowski w programie ”Klatka po klatce” opowiedział o jednej sytuacji, która miała miejsce w Moskwie.
Jak to Moskwa, było zwycięstwo. Janek po walce zawinął się szybciej. My zostaliśmy świętować. Przyszedł taki moment, że staliśmy przy barze z Bennym, który jest przyjacielem Janka i moim bardzo dobrym ziomkiem. I oczywiście był etap ”zapraszam wszystkich, kolejeczka dla wszystkich”. Nie spodobał się ten entuzjazm jednemu zawodnikowi wagi ciężkiej UFC, który już ledwo stał na nogach, ale dalej był groźny. Troszeczkę Benny zareagował wiesz ”o co Ci chodzi?” – nawet nie wiedzą kto to jest. No i tam panowie byli już bardzo blisko wymiany pierwszych pięści. Ja oczywiście stanąłem za plecami Bennemu ”dobra, jak trzeba to jedziemy” (śmiech), ale na szczęście znaleźli się ludzie z obozu jednego i ochrona UFC. Taki łysy pan mówi ”Panowie idziecie do pokoju, wystarczy na dziś tego melanżyku”. To był Tai Tuivasa (śmiech). Także było bliski spinki z Taiem. Skończyliśmy bardzo późno, więc na lotnisko leciałem… dobrze, że nie musiałem prowadzić żadnych maszyn. Uczciwie mówię, że z Moskwy wylatywałem bardzo ciężko i kac dopadł mnie następnego dnia (…) To był już etap kuloodporności całkowitej.
Wspomniana wypowiedź poniżej:
Zobacz także:
Mamy dla Was bardzo ciekawą opinię byłego podwójnego mistrza Federacji KSW. Roberto Soldic w swoich mediach społecznościowych wskazał jego zdaniem najlepszego strikera w KSW. Wybór “RoboCopa” mocno zaskoczył!
Zagadka już rozwiązana! Wiemy gdzie będzie teraz występował Francis Ngannou! Były mistrz wagi ciężkiej i jednocześnie jeden z najbardziej przerażających zawodników w zawodowym MMA podpisał kontrakt z nowym pracodawcą. I to podpisał go na specjalnych warunkach.
