Jaś Kapela kontuzjowany i jego występ na PRIME 2 niepewny. Ogłosił, że po główce od Bagietki boli go noga [WIDEO]
Złe informacje dla fanów PRIME 2. Jaś Kapela jest kontuzjowany i jego występ na gali zaplanowanej na dzień 9 lipca stanął pod poważnym znakiem zapytania. Lewicowy poeta i publicysta opublikował na instagramie oświadczenie, w którym tłumaczy o co chodzi.
Kapela na PRIME 2 ma zmierzyć się z młodym muzykiem Skolimem. Ale nie wiadomo czy do tej walki w ogóle dojdzie. Wszystko przez… Bagietkę, czyli innego uczestnika gali PRIME 2.
Bagietka i Kapela skonfrontowali się podczas programu ZADYMA z ich udziałem, a podczas face to face doszło do niecodziennej sytuacji, kiedy to Bagietson uderzył Kapelę głową.
Zobacz również
Jaś Kapela kontuzjowany i jego występ na PRIME 2 stoi pod znakiem zapytania
Teraz, przez to uderzenie Kapela musi zmagać się z dodatkowym utrudnieniem, jakim jest boląca go noga. W oświadczeniu opublikowanym na Instagramie, poeta tłumaczy zaistniałą sytuację:
„Nienajlepsze mam niestety wiadomości. Bo wszystkie widziałyście albo widzieliście jak dostałem z bańki od tego obrońcy wartości, których nawet nie jest w stanie wymienić i zaprzecza im uczynkiem i słowem oraz czci Jana Pawła II, który „nie gwałcił”, chyba że staruszki przez ucho. No więc najgorsze było, że się przewróciłem na krzesło i tak nieszczęśliwie się wywróciłem, że tak mnie napieprza noga. I jeśli dalej mnie tak będzie boleć, to nie widzę szansy, by wystąpić za tydzień i się bić z kimś.”
Całe oświadczenie Jasia Kapeli do sprawdzenia poniżej:
Zobacz także:
To prawdziwa historia! Fani kina dobrze pamiętają postać Tommy Gunna z filmu ”Rocky V”, kiedy Rocky Balboa po kolejnych namowach został trenerem/menedżerem młodego chłopaka mającego wielki aspiracje. Gunn został mistrzem świata wagi ciężkiej, ale gdy pojawiły się pokusy postanowił zostawić osobę, która pierwsza podała mu rękę.
Don Kasjo jest pewny wygranej nad Arturem Szpilką w ich potencjalnej walce bokserskiej, o której środowisko sportów walki w Polsce mówi od dobrych kilku miesięcy. Kasjusz Życiński w rozmowie z Super Expressem odniósł się do pomysłu zestawienia go z byłym już pięściarzem, a obecnie nowym gwiazdorem Federacji KSW.
