Jared Cannonier po walce z Whittakerem: Złamał mi kość łokciową pierwszym kopnięciem
Czołowy zawodnik wagi średniej na świecie Jared Cannonier zabrał głos po walce z Robertem Whittakerem na minionej gali UFC 256. Amerykanin przegrał starcie z byłym mistrzem decyzją sędziów.
Cannonier opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym potwierdzi, że w walce z Robertem Whittakerem złamał kość łokciową.
Jared Cannonier po walce z Whittakerem: Złamał mi kość łokciową
Amerykanin przyznał, że już pierwsze kopnięcie Whittakera wyrządziło mu ogromne szkody w ręce, przez które nie był w stanie w pełni wrócić do walki już do końcowego gongu:
„Nie poszło dokładnie tak, jak chciałem, żeby poszło. Ale mam dobry humor i jestem zadowolony z tego jak walczyłem, mimo tych wszystkich komplikacji. Już pierwsze kopnięcie Roberta złamało lub naruszyło mi kość łokciową w lewej ręce i potem nie mogłem znaleźć odpowiedniego dystansu. Nie byłem w stanie dostosować się w pełni do tej walki, ale z dumą przyjmuję to L w moim rekordzie.
Robert Whittaker był dokładnie taki, jaki myślałem, że będzie zarówno przed, jak i po walce. Gratulacje kolego! Ciesz się świętami bożonarodzeniowymi i małym dzieckiem. To było piekielnie ważne doświadczenie być tutaj. Nie mogę doczekać się powrotu.”
Zobacz także:
Mistrz wagi półśredniej Roberto Soldic wypowiedział się o jego atutach w walce z Michałem Materlą. Federacja KSW wczoraj ogłosiła, że pojedynek Michała Materli z Roberto Soldicem będzie jedną z głównych walk gali KSW 56.
To zdecydowanie najgorętszy news dzisiejszego dnia w świecie sportów walki. KSW zapowiedziało prawdziwy hit, jakim jest walka Michała Materli z mistrzem wagi półśredniej – Roberto Soldicem. W wywiadzie po ogłoszeniu pojedynku były mistrz kategorii średniej podzielił się swoimi przemyśleniami odnośnie tego starcia.
Khabib Nurmagomedov zrobił to znowu, ale w jakim stylu! Dagestańczyk po następnej obronie pasa postanowił ogłosić zakończenie kariery. Jego zwycięstwo w mediach społecznościowych skomentował nasz mistrz Jan Błachowicz.