Jan Błachowicz ciągle chętny na walkę z Jonem Jonesem! Przewiduje… nokaut w pierwszej rundzie!
Były mistrz wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz ciągle jest chętny na potencjalną walkę z dominatorem tej dywizji wagowej – Jonem Jonesem. Mało tego! Polak jest przekonany, że ich walka zakończyłaby się bardzo szybko!
Błachowicz aktualnie czeka na rozwój sytuacji w wadze półciężkiej, gdzie w miniony weekend na UFC 275 w Singapurze poznaliśmy nazwisko nowego mistrza. Tym został Jiri Prochazka, który po fenomenalnej walce odebrał tytuł Gloverowi Teixeirze.
Teraz UFC ma zagwozdkę – czy zrobić automatyczny rewanż między Brazylijczykiem a Czechem czy zestawić Prochazkę z Janem Błachowiczem.
Polak natomiast ma na celowniku nie tylko posiadacza mistrzowskiego pasa wagi półciężkiej.
Jan Błachowicz ciągle chętny na walkę z Jonem Jonesem!
Podczas sesji Q&A w Singapurze, gdzie Jan Błachowicz był jednym z gości, otrzymał on pytanie o potencjalną walkę z Jonem Jonesem.
Oto, co odpowiedział:
„Nie wiem, to nie jest pytanie do mnie. Ja zawsze jestem otwarty na ten pojedynek, ale on chyba nie. Ale znokautowałbym go. Bardzo szybko – pierwsza runda!”
Jon Jones aktualnie czeka na swój debiut w królewskiej dywizji wagowej, bowiem na początku 2020 roku zwakował on pas wagi półciężkiej i zapowiedział kontynuowanie kariery w dywizji królewskiej. Jego walki w wadze ciężkiej jednak do tej pory nie zobaczyliśmy.
Zobacz także:
Bob Sapp nie powiedział ostatniego słowa. Jak widać weteran jest gotowy na kolejne wyzwania. ”Bestia” w weekend w mediach społecznościowych wyznał, że chciałby zmierzyć się z Mike Tysonem. Dodatkowo Sapp zapowiedział, że… wyrwie mu serce i rozerwie je na strzępy.
Mirosław Okniński zabrał głos na facebooku po gali UFC 275 w Singapurze. Uznany trener w naszym kraju zapewnia, że Jan Błachowicz (29-9) będzie miał łatwiej z Jiri Prochazką (29-3-1) niż ostatnim swoim pogromcą – Gloverem Teixeirą (33-8).