Freak-dancer Łukasz Jurkowski o „Tańcu z Gwiazdami”: Ten program bardziej angażuje niż przygotowania do walki
Popularny w naszym kraju zawodnik MMA i komentator – Łukasz Jurkowski porozmawiał z Arturem Mazurem ze sportowefakty.wp.pl o udziale w słynnym telewizyjnym show – „Taniec z Gwiazdami”. „Juras” jasno przyznał, że przygotowania do programu bardziej go angażują niż przygotowania do walk w MMA.
Łukasz Jurkowski teoretycznie jest już emerytowanym zawodnikiem mieszanych sztuk walki. Piszemy „teoretycznie”, bo już raz z takiej emerytury wrócił.
Nie mniej, jego ostatnią walką w MMA było przegrane przez TKO w 3. rundzie starcie z Mariuszem Pudzianowskim na KSW 61 w czerwcu tego roku.
Freak-dancer Łukasz Jurkowski o „Tańcu z Gwiazdami”: Ten program bardziej angażuje niż przygotowania do walki
Teraz Łukasz Jurkowski ma inny cel okołosportowy – wygrać „Taniec z Gwiazdami”. Sam przekonał się, że przygotowania do tego show potrafią dać w kość:
„Każdy, kto spędziłby chociaż dwa tygodnie w tych przygotowaniach, zrozumiałby, ile roboty kosztuje przygotowanie czegoś, co ma ładnie wyglądać w obrazku. Trenujemy codziennie po pięć, sześć godzin. W czwartek było chyba nawet osiem. To są litry wylanego potu. Program wyczerpuje fizycznie na „maksa”. To już jest mój siódmy tydzień treningowy. Nie ma przerw, codziennie coś robimy, a tempo jest szalone, bo masz przyswoić coś, co jest całkowicie nowe. Ilość kroków, cała ta choreografia wymaga kilku godzin pracy każdego dnia.
Zaczynasz od wtorku po programie, jedziesz po parę godzin dziennie do soboty, a w niedzielę jedziesz na plan, bo już są próby do programu. To niby cały tydzień, ale czasu na wykonanie tej pracy i tak jest niewiele. Ten program jest bardziej angażujący czasowo, siłowo i emocjonalnie niż przygotowania do walki.”
Cała rozmowa do sprawdzenia -> TUTAJ.
Zobacz także:
Kolejna gala organizacji Scotta Cokera, tym razem w San Jose w stanie Kalifornia. Debiut u nowego pracodawcy zaliczy Yoel Romero, którego rywal to czołowy półciężki Phil Davis.
Vasyl Halych pokonał Tomasza “Zadymę” Gromadzkiegow wielkim finale drugiego turnieju GROMDA. Zwycięzca zgarnął czek na 100 tysięcy złotych.
Łukasz Brzeski (9-1-1) wykorzystał szansę! 29-latek wystąpił na Contender Series, gdzie wywalczył kontrakt z największą organizacją na świecie. Dana White w pochlebnych słowach wypowiedział się o naszym reprezentancie.