Filmy o sportach walki, które warto zobaczyć: #2 The Hammer! [WIDEO]
Tym razem skupimy się na filmie, który jest oparty na faktach autentycznych. ”The Hammer” opowiada o głuchoniemym nastolatku, który jako pierwszy w historii został niesłyszącym Akademickim Mistrzem Świata w zapasach.
Historia ta jest oparta na faktach autentycznych z życia Matta Hamilla (13-8), który po sukcesach w zapasach spróbował swoich sił w mieszanych sztukach walki. Matt po udanym debiucie dostał szansę startu w reality show – TUF 3. Amerykanin trenował pod skrzydłami legendarnego Tito Ortiza (21-12-1).
Hamill pokonał na punkty Mike’a Nickelsa, ale z półfinału wykluczyła go kontuzja. Postanowiono, że Matt Hamill mimo małego rekordu dostanie swoją szansę w największej organizacji na świecie.
Matt Hamill i jego prawdziwa historia!
Premiera filmu ”The Hammer” odbyła się siódmego listopada 2010 roku na festiwalu American Film Institute. Reżyserem jest Oren Kaplan. Co ciekawe produkcja błyskawicznie zyskała uznanie. Na wspomnianym festiwalu film zyskał nagrodę publiczności w wysokości $5,500.
Film był pokazywany również na festiwalach Newport Beach, na Florydzie, w Miami, Cleveland i Filadelfii. Na każdym z nich zyskiwał następne ”nagrody publiczności”. Warto również wspomnieć, że ”The Hammer” można oglądać w polskiej telewizji. Transmitowany będzie choćby dziś o godzinie 17:35 na kanale FilmBox Premium HD.
Głównym bohaterem filmu jest Matt Hamill (aktor Russell Harvard), który wychowuje się w małym miasteczku wśród młodzieży, która nie zmaga się z podobnymi problemami. Mimo przeciwności losu Matt zamierza zdobywać podobne, a nawet większe sukcesy od swoich rówieśników. Pomaga mu w tym dziadek Stanley (aktor Raymond J. Barry), który od samego początku podnośni mu wysoko poprzeczkę i nie daje taryfy ulgowej.
Przypomnijmy, że w filmie rolę jednego z trenerów gra Rich Franklin (29-7) czyli były mistrz UFC w wadze średniej.
Matt Hamill zamierza zostać pierwszym niesłyszącym mistrzem świata zapasów akademickich. Nie będzie to łatwa droga – cały film możecie oglądnąć [TUTAJ]
Warto jeszcze wrócić do kariery Matta Hamilla (13-8) w UFC. Jest to jedyny ”pogromca” wielkiego Jona Jonesa (26-1).
Tak to właśnie po walce z nim ”Bones” nie ma już nieskazitelnego rekordu. Jones przegrał ten pojedynek przez dyskwalifikację (nielegalne uderzenia łokciem).
44-latek w największej organizacji na świecie stoczył piętnaście pojedynków z czego dziesięć wygrał. Największe sukcesy Hamilla to zwycięstwo nad Tito Ortizem, który w przeszłości był jego trenerem. Amerykanin krzyżował również rękawice z takimi zawodnikami jak Alexander Gustafsson, Rich Franklin, Quinton Jackson czy Michael Bisping.
Matt Hamill był doceniany za swoje sukcesy w zapasach. Wojownik z Loveland jest trzykrotnym mistrzem kraju NCAA Division III w zapasach.
”The Hammer” karierę w mieszanych sztukach walki zakończył w 2018 roku. Było to jego drugie zwycięstwo z rzędu. Amerykanin mimo wszystko nie był już tym samym zawodnikiem i zdecydował, że dalsze kontynuowanie kariery nie ma już sensu. Była to lokalna gala Maverick MMA 6, gdzie niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Chrisa Birchlera.
Zobaczcie najlepsze akcje w wykonaniu Matta Hamilla w UFC.
Zobacz także:
Są dobre wieści. Wszystko wskazuje na to, że Fedor Emelianenko wygrał z koronawirusem
Niewykluczone, że już niedługo dojdzie do starcia Erica Olsena z Krystianem Kuźmą.”Bloodaxe” podgrzewa atmosferę!