Ferrari o ostatniej walce z Polakiem: Kopnąłem go specjalnie!
Jeden ze współwłaścicieli Fame MMA – Wojtek Gola przed każdą galą odwiedza z kamerą bohaterów nadchodzącego wydarzenia. Tym razem włodarz organizacji odwiedził Amadeusza Roślika, który już w najbliższą sobotę zmierzy się z Maksymilianem Wiewiórką na Fame MMA 8.
Gola sprawdził jak wyglądają postępy w przygotowaniach Ferrariego. Współwłaściciel Fame MMA przeprowadził także wywiad z Amadeuszem, w którym odniósł się do jego ostatniej walki – starcia z Adrianem Polakiem na Fame MMA 7. Wojtek Gola spytał Ferrariego czy kopnięcie jakie zadał swojemu rywalowi było zamierzone, czy Amadeusz wykonał je nieświadomie, pod wpływem emocji związanych z walką.
Gdybym wiedział, że łamię regulamin to może bym tego kopa nie wykonał. Ale oczywiście, że zadałem go specjalnie, z premedytacją. W tamtej sekundzie nie byłem świadomy i nie miałem czasu przeanalizować czy jest to legalne czy nie. (…) Miałem świadomość tego, że wyprowadzam teraz kopnięcie. Poszło z automatu ale byłem świadomy tego, że teraz kopnę.
Zdaniem wielu fanów kopnięcie które Ferrari zadał Polakowi nie było potrzebne, ponieważ sam cios który poprzedził uderzenie nogą zupełnie odciął Adriana. Istniała szansa, że gdyby Amadeusz nie zdecydował się na kopnięcie Polaka to sędzia i tak przerwałby walkę. Czy Ferrari miał świadomość, że dobija właściwie już znokautowanego przeciwnika, czy spodziewał się, że Polak może jeszcze wrócić do walki.
Nie byłem w stu procentach pewny czy jest po nim. Wiedziałem to dopiero po tym jak już zobaczyłem, że leży nieprzytomny.
Walka Ferrari vs Polak
Pojedynek ten odbył się na gali Fame MMA 7. Starcie miało być zwieńczeniem wielomiesięcznego konfliktu, który narastał między oboma zawodnikami. Był to także rewanż za walkę na Fame MMA 4, którą przez jednogłośną decyzję sędziów wygrał Polański.
Od samego początku można było wyczuć duże napięcie między oboma zawodnikami. W pierwszej rundzie byliśmy świadkami kilku mocnych stójkowych wymian, oraz próby obalenia ze strony Polaka, którą dobrze wybronił Ferrari.
Druga runda zaczęła się spokojnie. “Ferrari” po kilkudziesięciu sekundach trafił potężnym prawym sierpowym. Rywal był już znokautowany, lecz Roślik mimo wszystko wyprowadził potężne kopnięcie. Nie było ono jednak legalne, gdyż rywal znajdował się już w parterze
Rozgłos
Kopnięcie Ferrariego szybko obiegło cały świat. Brutalny nokaut jaki zgotował swojemu rywalowi dotarł nawet do zawodników UFC. Wideo z walki udostępnił między innymi ostatni rywal Adersona Silvy, Uriah Hall.
Zobacz także:
Khamzat Chimaev w oficjalnym rankingu największej organizacji na świecie. Już w grudniu duża walka. Chimaev zaskoczy?
Od ostatniej walki Floyda Mayweathera jr minęły dwa lata. Wówczas Wielokrotny pięściarski mistrz świata pokonał przed czasem Tenshina Nasukawę. Teraz szykuje się wielki powrót na specjalnej gali, która ma odbyć się 28 lutego w ogromnym Tokyo Tome.