Ferrari nie jest pewny czy Zusje będzie za nim w starciu z Bombą: Wiesz jak jest z kobietami!

Amadeusz Roślik nie jest wcale przekonany, że Kamila Smogulecka będzie mu kibicować w najbliższym starciu. ”Ferrari” już siedemnastego września na gali High League 4 zmierzy się z Pawłem Bomba. Tu jest prawdziwy konflikt – co mogliśmy zobaczyć podczas wczorajszej konferencji.

Padły mocne słowa! Podczas pierwszego face to face Bomba postanowił spoliczkować Amadeusza Roślika. Zrobiono drugą próbę spotkania oko w oko. Tym razem, to Roślik ruszył z pięściami i powstała bijatyka. Musiała interweniować ochrona.

Sami zobaczcie:

Ferrari: Znam też świat kobiet!

Mateusz Kaniowski na swoim kanale postanowił zapytać Amadeusza Roślika czy ”Zusje” będzie mu kibicować w najbliższym starciu. ”Ferrari” nie jest – co do tego pewny.

Mateusz Kaniowski: Powiedziałeś, że nie wiesz za kim będzie Zusje, bo dawno jej nie widziałeś.

Ferrari: No nie widziałem właśnie od projektu ostatniego. Znaczy była jakiś czas temu w Warszawie, mieliśmy się złapać. Niby umówiliśmy się na spotkanie, ale ja poszedłem w sumie w melanż. Ona nie wiem co do końca robiła, jakoś się nie zgadaliśmy ”co robisz” – ”no o tam o 23 jestem dostępna czy coś”. Ja byłem wtedy już na balecie i każdy w swoją poszedł stronę. Słuchaj ostatni raz jak ją widziałem, to za nim nie przepadała, ale wiesz jak to czasami z kobietami jest.  

Mateusz Kaniowski: Coś mi tu śmierdzi Amadi.

Ferrari: Tak myślisz?

Mateusz Kaniowski: Gdybyście mieli cały czas dobry kontakt, to mówiłbyś tak lajtowo, że ”no na pewno jest za mną”.  

Ferrari: No dwa dni temu chwile pisaliśmy ”co tam, co tam”, więc…

Mateusz Kaniowski: No tak, ale byś mówił pewnie, bo wiesz, że ona go nienawidziła. Chciała go tam bić i w ogóle podczas ostatniej gali. Krzyczała złam mu oczodół.

Ferrari: Wydaje mi się, że to wszystko zostanie, ale znam też świat kobiet. Nie mówię, że tak jest w jej przypadku, bo ona nie mówiła nic dobrego na jego temat, ale wiem jak to z kobietami jest, że wiesz ”tu k*wa nienawidzę go, a później patrzę oni wrócili do siebie”. Ile to ja kobiet w życiu spotkałem na przykład. Podam przykład na Adrianie Polaku. Dupy mi opowiadały jak w oczy jak to go nienawidzą, jakim on jest ch*jem szczochem, a mija pół roku idą razem na przykład gdzieś, więc do tego zmierzam.

Mateusz Kanowski: Amadi ja odczuwam, że Ty się lekko boisz, że Zusje będzie za Bombą.

Ferrari: Nie sądzę.

Mateusz Kaniowski: Tak byś, to mówił pewnie. Znam Cię. Jesteś gościem, który jest prze pewny siebie. Mówi ”tak, tak, tak”, a teraz mówisz tak, że ”no nie wiem, kobiety są różne”.

Ferrari: Ej, ale powiedziałem, że wydaje mi się, że raczej będzie za mną, ale stary nie mam gwarancji. Nie pytałem ”za kim będziesz?”. Wydaje mi się, że będzie za mną skoro ze mną się zadaje, a z nim nie.

Mateusz Kaniowski: Ale pewności nie masz. Ferrari: No tak ku*a ponad 90% mam, ale zawsze jest te ziarenko niepewności.