FAME MMA: To byłoby wyzwanie! Don Kasjo otwarty na walkę ze… Szpilką!
Znany ze swojego buńczucznego stylu – Kasjusz Życiński ponownie dał o sobie znać. Podczas ostatniego cage’u, którego głównym tematem była nadchodząca gala Fame MMA, „Don Kasjo” wypowiedział się na temat jego potencjalnej walki z … Arturem Szpilką.
Niewątpliwie, „Don Kasjo” jest jedną z najbarwniejszych postaci Fame MMA. Były bokser wzbudza wśród fanów bardzo ambiwalentne odczucia. Posiada grupę swoich zwolenników, ale jednocześnie są osoby, które nie darzą go zbyt dużą sympatią.
Don Kasjo o walce z Szpilką!
Jak dobrze wiemy – Kasjusz lubi zaczepiać sportowców, zwłaszcza ze środowiska sportów walki. Tym razem, w rozmowie z Boxdelem, Życiński odpowiedział na pytanie o ewentualną walkę z Arturem Szpilką.
„Wyszedłbym do Szpilki. Gdyby pojawiła się taka propozycja i on by ją zaakceptował to dlaczego nie? Artur Szpilka to zdecydowanie twarz polskiego boksu.”
Artur Szpilka to zdecydowanie ambasador boksu w naszym kraju. Zawodnik, który 22 maja wróci do ringu na walkę z Łukaszem Różanskim reprezentuje polskie barwy na arenie międzynarodowej od 2008 roku. W tym czasie „Szpila” stoczył wiele wojen m.in. z Deontay’em Wilderem o tytuł mistrza świata w 2016 roku.
Wiele mówi się o debiucie zawodnika pochodzącego z Wieliczki w MMA, ponieważ walka z Różańskim jest ostatnią, którą stoczy dla KnockOut Promotions. Warto wspomnieć, że zawodniczką Fame MMA jest narzeczona Artura – Kamila Wybrańczyk. Powinien być to kolejny czynnik, który może wpłynąć na decyzje Artura.
Cały wideo znajduje się poniżej:
Zobacz także:
Kasjusz Życiński pojawił się we wczorajszym cage’u przed jubileuszową 10-edycją FAME MMA. Michał ”Boxdel” Baron jeden z właścicieli freakowej organizacji postanowił zapytać ”Don Kasjo” o Gamrota.
Powrót do przeszłości! Martin Lewandowski jeden z właścicieli KSW wrócił pamięcią do 2008 roku, gdy Alexander Gustafsson (18-7) wszedł w zastępstwo i uratował start Krzysztofa Kułaka (31-18-1) na gali w Dąbrowie Górniczej.
Podczas wczorajszego cage’a jeden z widzów postanowił zapytać Kasjusza Życińskiego o potencjalną walkę z… Janem Błachowiczem (28-8). ”Don Kasjo” od razu zapewnił, że nie zamierza zaczepiać mistrza wagi półciężkiej, bo mu bardzo kibicuje.