Don Kasjo o walce Popek-Parke na FAME MMA 13: Słaba walka, ale próbują co mogą!

Kasjusz „Don Kasjo” Życiński ponownie wypowiada się na temat Normana Parke’a. Poruszył temat ich rewanżowego starcia.

Kasjusz Życiński, szerzej znany jako „Don Kasjo” to prawdziwa gwiazda freak fightów. Świadczy o tym fakt, że w oktagonie FAME MMA sprawdzał umiejętności nie tylko celebrytów, a również profesjonalistów. Podczas FAME MMA 12 stoczył on dwie walki, jedna po drugiej. Warto dodać, że obie wygrał. W pierwszej wypunktował byłego mistrza KSW Marcina Wrzoska, a w drugiej, również na punkty zwyciężył z włodarzem tej federacji Michałem „Boxdelem” Baronem.

Podczas jednego z wywiadów Kasjusz dostał pytanie, jak zapatruje się na rewanżowe starcie z Normanem Parke.

– Teraz FAME robi Norman – Popek, główną walkę. Słaba walka, ale próbują co mogą. Norman i tak dostał już raz wpier*ol, ale może tak oficjalny werdykt no bym go zlał. Jakby byli sędziowie, no a na pewno u mnie na gali to będą sędziowie profesjonalni od boksu, a nie jacyś goście z KSW, którzy kolesiostwo robią sobie na gali. No to jest człowiek upadek dla mnie. Mam nadzieje, że tylko nie skończy, że się obudzi i nie skończy jak El Tost, bo podobne ma niektóre ruchy.

Kasjusz Życiński niedawno został ogłoszony włodarzem nowej federacji freak-fightowej o nazwie PRIME MMA SHOW. Jak sam „Don Kasjo” wspomniał, że u niego na gali znajdą się profesjonalni sędziowie od boksu, co może oznaczać, że możemy spodziewać się kolejnych walk bokserskich z udziałem Kasjusza.

Cały wywiad możecie zobaczyć poniżej: