Don Kasjo mocno o swoich przeciwnikach w freakach: Zlałem samych ogórków, to była zabawa!
Kasjusz Życiński w rozmowie z RBN Sport wypowiedział się swoich przeciwnikach w freak fightach. Popularny ”Don Kasjo” zapewnia, że pokonał samych ogórków i były to łatwo zarobione pieniądze.
Kasjusz ostatni pojedynek stoczył na PRIME SHOW MMA 4 w Szczecinie. ”Don Kasjo” wystąpił w main evencie, gdzie na zasadach boksu zmierzył się z popularnym raperem ”Popkiem”. Tutaj była pełna dominacja! Ostatecznie w drugiej rundzie Kasjusz zakończył pojedynek przed czasem.
Życiński w PRIME SHOW MMA stoczył jeszcze jedną walkę, gdy na całym dystansie pewnie wypunktował Mateusza Murańskiego. Wcześniej ”Don Kasjo” toczył pojedynki w FAME MMA, gdzie pokonał Michała ”Boxdela” Barona, Marcina ”Polish Zombie” Wrzoska, Marcina ”El Testosterona” Najmana, Macieja Rataja, Dawida ”Ambro” Ambroziaka i Adriana ”Polaka” Polańskiego, a jedyną przegraną zaliczył w starciu z byłym zawodnikiem UFC – Normanem ”Storminem” Parke.
Don Kasjo o swoich przeciwnikach!
Kasjusz Życiński na kanale RBN Sport wypowiedział się o swoich przeciwnikach w freak fightach. Równie mocne słowa były o Marcinie ”Polish Zombie” Wrzosku.
Chodzi o pieniądze, jaką klasę sportową można pokazać we freak figtach. Ja jakbym chciał, to bym mógł iść tym nurtem, że: ”O ku***, zlał Popka”. Przecież to nie był zawodnik. Ja zlałem samych ogórków (…) To jest jeszcze większy ogórek (mówi o Marcinie Wrzosku), niż ogórek. Dla mnie to była zabawa, łatwo zarobione pieniądze.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Daniel Kolasiński zawalczy na gali UAE Warriors 36. Jego rywalem będzie Francuz – Mikail Bayram. Walka ta odbędzie się 25 lutego na gali UAE Warriors w Abu Zabi.
Jeden z najsympatyczniejszych freak fighterów w kraju – Daro Lew nie boi się większych od siebie. Zawodnik FAME MMA czy High League wyzwał do walki… Hardkorowego Koksa, czyli Roberta Burneikę!