Don Kasjo gwarantuje przed walką na FAME MMA 10: Mam dużo mocniejszy cios niż Mateusz Gamrot!
Pewności siebie nie można mu odmówić! Kasjusz Życiński wystąpi w walce wieczoru FAME MMA 10. Siedemnastego kwietnia dojdzie do jego starcia z byłym zawodnikiem UFC – Normanem Parke. Starcie jest zakontraktowane w formule bokserskiej na dystansie 5×3.
33-latek ostatni pojedynek stoczył jedenastego lipca. Podczas KSW 53 doszło do trzeciego starcia z Mateuszem Gamrotem. Przed walką znów nie brakowało zawirowań. Parke ostatecznie wszedł do klatki, gdzie od początku do końca został dosłownie zdemolowany. W trzeciej rundzie Norman nie został dopuszczony do kontynuowania walki ze względu na obrażenia.
Don Kasjo przekonuje, że ma mocniejszy cios niż Gamrot!
Przesadził? Kasjusz Życiński w rozmowie z portalem mmarocks.pl zapewnił, że ma mocniejszy cios niż ostatni rywal ”Stormina”. Chodzi tu oczywiście o Mateusza Gamrota (17-1) czyli byłego podwójnego mistrza KSW.
On też słynie z kondycji, ale przegrywał przed czasem. A ja mam dużo mocniejszy cios niż Mateusz Gamrot, więc zobaczymy. Kondycyjnie dobrze stoi. Wszystkiego nie będę negował. To też jest fajne, bo ja lubię narzucać na siebie presję. To jest fajne wyzwanie, bo ja też słynę z dobrej kondycji. Jak to się skończy przed czasem to raczej w końcówce, bo nawet jakbym miał go rozj**ać w 1 czy 2 rundzie to ja też lubię robić show. Pobawię się, pomęcze go, a w końcówce go usadzę na dupę.
”Gamer” swój drugi pojedynek w największej organizacji na świecie stoczy dziesiątego kwietnia. 30-latek zmierzy się z Scottem Holtzmanem (14-4), który ma za sobą jedenaście walk stoczonych w UFC.
Zobacz także:
Takie komentarze pojawiły się zaraz po informacji o kontuzji Popka Monstera (4-4). Długo nie musieliśmy czekać! Marcin Najman zabrał głos i zdradził czy jest szansa, aby zastąpił ”Króla Albanii”.
Kasjusz Życiński może liczyć na swoich fanów. Popularny ”Don Kasjo” już siedemnastego kwietnia stanie przed dużym wyzwaniem. Kasjusz w walce wieczoru FAME MMA 10 na zasadach bokserskich zmierzy się z Normanem Parke.