Dominick Reyes rzuca wyzwanie Jonowi Jonesowi: Nie chcę żadnej przysługi, chcę Twój pas!

Dominick Reyes (12-0) po zwycięstwie nad Chrisem Weidmanem na minionej gali UFC Boston znalazł się bardzo blisko walki o pas mistrzowski wagi półciężkiej, który dzierży Jon Jones (25-1, 1 N/C). 29-letni Amerykanin próbuje teraz wykorzystać fakt odniesienia szóstej wiktorii w oktagonie UFC z rzędu i wyzwał “Bonesa” do walki.

Reyes w rozmowie z Damonem Martinem z portalu MMAfighting.com nie krył się z chęcią konfrontacji z Jonem Jonesem:

“Byłem tam i dobrze się bawiłem. Chris Weidman przyszedł, ja go uśpiłem. Jego porażka to mój zysk, ale właśnie taki jest cały ten biznes.

A teraz mam pytanie do Jona Jonesa, hej Jon – nie chcę żadnej przysługi, chcę Twój pas, złotko! Dalej, zróbmy tę walkę!”

Jon Jones jest obecnie uznawany za najlepszego zawodnika bez podziału na kategorie wagowe. “Bones” droczył się z opinią publiczną na temat ogłoszenia swojej kolejnej walki już we wrześniu, ale do tej pory jego kolejna konfrontacja nie została ustalona.

Ostatnią walką Jonesa był pojedynek z Thiago Santosem na gali UFC 239, gdzie Amerykanin wygrał decyzją sędziów, choć Brazylijczyk postawił mistrzowi bardzo trudne warunki.