Dojdzie do walki Popek – Najman? „El Testosteron” odpowiada!

W poniedziałek Paweł „Popek” Mikołajuw (3-4) ogłosił, iż kolejną walkę w MMA stoczy on dla FAME MMA. Od razu pojawiło się pytanie, czy rywalem rapera będzie Marcin Najman (2-5), na co zdecydował się odpowiedzieć sam były bokser.

Poniedziałek przyniósł bardzo dobre informacje dla fanów FAME MMA. Otóż organizacja ogłosiła, iż jej siódma gala odbędzie się we wrześniu tego roku. Nie była to jednak jedyna wiadomość przekazana przez federację.

Otóż na swoim Instagramie oficjalnie przejście do FAME ogłosił „Popek”. Popularny raper ostatnio rywalizował w klatce KSW, gdzie osiągnął rekord 1-3. Po raz ostatni artysta walczył w klatce prawie dwa lata temu, przegrywając z Erko Junem (3-1).

Ogłoszenie Mikołajuwa od razu rozbudziło apetyty fanów na jego walkę z Marcinem Najmanem. Były bokser wciąż bowiem jest zawodnikiem organizacji, gdzie ma stoczyć swój pożegnalny pojedynek. Najpewniej ostatnim rywalem „El Testosterona” w karierze będzie Kasjusz „Don Kasjo” Życiński (2-0).

Czy jest jednak możliwość ujrzenia starcia Najman – Popek? Na to pytanie odpowiedział 41-latek.

Widziałem w tych komentarzach wiele spekulacji, że to ja mam być następnym rywalem jego następnym rywalem, więc pragnę stanowczo zdementować, nie to nie ja będę rywalem Popka. Moje pożegnanie odbędzie się w dwóch aktach i będzie dla was na pewno bardziej interesujące niż walka z Popkiem.

Najman ma już jednak pomysł, z kim raper mógłby zmierzyć się w klatce FAME MMA.

Gdybym był włodarzem FAME MMA i tak jak wy chciałbym pospekulować, kogo najchętniej bym widział jako jego przeciwnika to w pierwszej kolejności Pomidora. W drugiej może Żuroma. A jeśli te opcje nie wypalą, to wiem, że Bestia Piechowiak, aż się pali do tej walki, czeka w blokach tylko na zielone światło do tej walki.