Długo na emeryturze nie posiedział. Damir Ismagulov chce wrócić do UFC na wielki rewanż!
Utalentowany zawodnik wagi lekkiej Damir Ismagulov kilka tygodni temu ogłosił przejście na sportową emeryturę. Jego ostatnią walką było przegrane decyzją sędziów starcie z Armanem Tsarukyanem w grudniu 2022 roku. Teraz zawodnik ten chce wrócić do UFC!
I właśnie Tsarukyan okazuje się celem Rosjanina. W mediach społecznościowych Ismagulov wystosował oświadczenie, w którym tłumaczy powody swojego powrotu do oktagonu i wskazał właśnie Ormianina jako swojego potencjalnego przeciwnika.
Zobacz również
Damir Ismagulov chce wrócić do UFC na wielki rewanż!
Powód, przez który Rosjanin chce wrócić do startów jest błahy – źle odczytany kontrakt z UFC, wg którego Ismagulovowi została jeszcze jedna walka w kontrakcie. I chce on tę ostatnią walkę stoczyć:
“Niedawno mój menadżer poinnformował mnie, że w ramach mojego kontraktu z UFC została mi jeszcze jedna walka. Było wiele ofert z innych organizacji, w których nawet zarobki były znacznie wyższe i można było tam przejść i zarobić pieniądze, ale przyszedłem do UFC nie dla kasy, ale dla dziedzictwa i żeby udowodnić sobie, że mogę rywalizować z najsilniejszymi zawodnikami na świecie.
Skończyłem karierę, ale po tym jak dowiedziałem się o jeszcze jednej walce w kontrakcie, to postanowiłem wrócić i dokończyć dzieła. Akceptujemy spłatę naszych długów. W ostatniej walce przegrałem z Armanem Tsarukyanem, który jest jednym z najlepszych zawodników wagi lekkiej na świecie, a jego walki są naprawdę na dobrym poziomie. Przełknąłbym tę porażkę, gdybym wiedział, że zrobiłem w tej walce wszystko, co mogłem zrobić.
Ale uważam, że możemy pokazać znacznie więcej, niezależnie czy to będzie pięć rund czy trzy, niewazne. Obiecaliśmy fanom, że skończymy nasze starcie wcześniej. Dana White, Sean Shelby, zróbmy tę ostatnią bitwę z fajerwerkami!” – napisał na Instagramie.
Zobacz także:
Krzysztof Włodarczyk nasz utytułowany pięściarz w rozmowie z Super Expressem został zapytany o nadchodzący main event FAME MMA 17. Najbliższa gala freakowej organizacji odbędzie się trzeciego lutego w Krakowie. W walce wieczoru Amadeusz Roślik stanie przed największym wyzwaniem w dotychczasowej przygodzie, bowiem zmierzy się z niepokonanym pięściarzem Kamilem Łaszczykiem. ”Diablo” nie ma wątpliwości kto zwycięży wspomniany pojedynek.
Niedawno na kanale “Między Seriami”, którego prowadzącym jest Konrad Karwat, została opublikowana ponad 30-minutowa rozmowa z raperem. “Arab” odniósł się między innymi do swojego stanu psychicznego, czy do tego, gdzie się podziewał przez ostatnie pół roku.
