Denis Załęcki po przegranej ze Szpilką: Przegrałem, tego dnia był lepszy! [WIDEO]
Denis Załęcki zabrał głos po już trzeciej walce w organizacji High League. ”Bad Boy” wystąpił w co-main evencie czwartej edycji, gdzie czekało na niego największe wyzwanie w dotychczasowej karierze, bowiem zmierzył się z byłym pretendentem do mistrzostwa świata w boksie. Walka zakończyła się już w pierwszej rundzie po kontuzji podopiecznego Mirosława Oknińskiego.
Wielka szkoda, że walka zakończyła się w taki sposób. Od początku mieliśmy mocne wymiany. Wydawało się, że pięściarz z Wieliczki miał spore problemy, gdy ”Bad Boy” przy siatce trafił paroma mocnymi ciosami. ”Szpila” wytrzymał kryzys i odpowiadał. Załęcki wyprowadził bacfist, po którym kontuzja dała o sobie znać. Szpilka doskoczył z ciosami w parterze – sędzia był zmuszony przerwać walkę.
Załęcki: Nie przegrałem przez kontuzje!
Denis Załęcki tuż po walce zapewnił, że nie zamierza się tłumaczyć… Ponadto dodać, że nie będzie mówił o przegranej przez kontuzje.
Kwa nie wiem co z nogą. Okaże się po prześwietleniu w szpitalu, to już na spokojnie zrobię, chyba zerwałem do końca. Miałem naderwane krzyżowe boczne, kwa krzyżowe boczne co ja pi**dole, boczne lewe i… ku**a już nie wiem jak to się nazywa (śmiech). Nie przegrałem przez kontuzje, żeby nie było, że się tłumaczę. Przegrałem, tego dnia był lepszy. Mam nadzieje, że da mi rewanż, ale spokojnie przyjdzie na to czas.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Popularny amerykański zawodnik mieszanych sztuk walki Michael Chandler ciągle celuje w pas mistrzowski organizacji UFC. Mało tego, Amerykanin twierdzi, że jest następny w kolejce do walki o tytuł!
Artur Sowiński (22-14) w mediach społecznościowych przyznał, że chętnie jednego wieczoru stoczy dwa pojedynki. Popularny ”Kornik” miał na myśli starcie z Mateuszem Murańskim. Czy zawodnik FAME MMA przyjmie wyzwanie?