Dariusz Michalczewski o ostatniej walce Don Kasjo: To jest dyskwalifikacja od razu!
Dariusz Michalczewski (48-2, 38 KO) ponownie został zapytany o Kasjusza Życińskiego. Były mistrz świata w boksie skomentował również ostatnią walkę ”Don Kasjo”. Michalczewski uważa, że pojedynek z Normanem Parke powinna zakończyć się dyskwalifikacją.
Bez wątpienia był to jeden z największych freak fightów w Polsce. Do starcia doszło piętnastego maja na jubileuszowej 10-edycji FAME MMA. Na szali pojawiła się kilogramowa sztabka złota oraz pas króla. Po 5-rundach ”Stormin” wygrał jednogłośną decyzją sędziów. Kasjusz nie mógł pogodzić się z tym werdyktem i faulami Parke – z tego też powodu składał parę protestów.
Michalczewski o ostatniej walce Don Kasjo: Ja nie wiem skąd ten sędzia był!
Dariusz Michalczewski (48-2, 38 KO) w rozmowie z Andrzejem Kostyrą odpowiadał na pytania widzów. ”Tiger” został zapytany czy Kasjusza Życiński jest jego nieślubnym synem.
Ja jestem pełen podziwu dla tego chłopaka. Nie robi dobrej reklamy, ale on też mówi, że nie jest sportowcem, on nie jest pięściarzem, on jest melanżownikiem czy jak to się mówi. Taka szczera, fajna osoba, przegina trochę w niektórych momentach, bo to też nie jest dla młodzieży, to nie jest jakiś przykład dla młodzieży. Nie jest to fajne, a dzisiaj młodzież takie rzeczy kupuje. Bardzo mi przykro, nie mogę iść pod prąd, bo jak powiem że on jest… Dla mnie jest w porządku gość, nawala tych wszystkich innych co trzeba, mówi że nie jest sportowcem, ma jaja facet. No trudno, co mogę powiedzieć, nie mogę mu tego odebrać. Facet ma jaja.
Padło też pytanie o ostatnią walkę ”Don Kasjo”. Michalczewski zapewnia, że powinno się to zakończyć dyskwalifikacją.
Absolutnie. Nie ma takiej możliwości, to jest dyskwalifikacja od razu. Jakieś nieporozumienie, ja nie wiem skąd ten sędzia był, bo sędzia bokserski nie ma prawa dopuścić do takiej sytuacji. To jest dyskwalifikacja razy trzy.
Zobacz także:
Kolejny konflikt z udziałem Mateusza Murańskiego. Tym razem, aktor wszedł w dość mocną wymianę zdań z nowym nabytkiem organizacji MMA VIP – Markiem Molakiem. “Niech Cię ku*wo dorwę”.
Tomasz Łomnicki, czyli popularny Fit Dzik rezygnuje z występu na gali MMA VIP 2. O swojej decyzji poinformował w niecodzienny sposób – podczas konferencji prasowej transmitowanej na żywo.