Daniel Cormier z ironią o Jonie Jonesie: Nie wpadnij w jakieś kłopoty, to tylko 7 tygodni i rozwiążemy naszą sprawę

Mistrz wagi półciężkiej UFC, Daniel Cormier (19-1) z ironią odniósł się do osoby najbliższego pretendenta, Jona Jonesa (22-1), z którym zmierzy się już 29 lipca w walce wieczoru gali UFC 214 w Anaheim. 

“DC” przestrzegł Jonesa, by ten na siedem tygodni przed walką nie wpadł w jakieś charakterystyczne dla siebie kłopoty:

“Jon, siedem tygodni. Po prostu nie ruszaj się, nie wpadnij w żadne kłopoty. Przyjedź do Anaheim, zbierzesz lanie i potem nie będzie mnie obchodziło to, co zrobisz później. To tylko siedem tygodni. Pozostań na prostej podczas tego czasu, bo będzie okazja, by zrobić to, co powinniśmy zrobić w 2015 roku.

Jon pokonał mnie w styczniu 2015 roku, a potem miałem walczyć z Ryanem Baderem w Nowym Orleanie w czerwcu i po tej walce miałem dostać rewanż z Jonesem z końcem 2015 roku. Od tamtego czasu mieliśmy walczyć pięciokrotnie, a zobaczcie – tylko raz ze sobą walczyliśmy, więc jestem ostrożny i przestrzegam Jona, by nie wpadł w żadne kłopoty na ostatniej prostej.”