Daniel Cormier o walce Błachowicza: Izzy musi mu schodzić z drogi!
Daniel Cormier (22-3) były podwójny mistrz UFC postanowił wypowiedzieć się najbliższej walce Jana Błachowicza (27-8). Wojownik z Cieszyna szóstego marca stanie do pierwszej obrony pasa w kategorii półciężkiej. 37-latek podczas UFC 259 zmierzy się z niepokonanym Israelem Adesanyą (20-0).
Janek tytuł wywalczył dwudziestego szóstego września! Polak w Abu Dhabi zmierzył się z mocnym Dominickiem Reyesem, który przecież był po świetnej walce z Jonem Jonesem. Reyes postawił ”Bonesowi” twarde warunki, a wielu nawet obstawiało, że przy werdykcie usłyszymy ”AND NEW”.
Błachowicz zaskoczył – już nie pierwszy raz. Podopieczny Roberta Jocza pod koniec drugiej odsłony zdemolował Dominicka Reyesa. Kluczowe okazały się kopnięcia na tułów, ale i również ryzyko. Błachowicz nie unikał wchodzenia w mocne wymiany. Po jednej z nich złamał nos Amerykanina. Od tego momentu Błachowicz miał świadomość, że jeszcze chwila i spełni swoje marzenia.
Cormier komentuje zestawienie Błachowicz-Adesanya!
Daniel Cormier podczas podcastu DC & Helwani postanowił skomentować ogłoszone już zestawienie na szczycie kategorii półciężkiej. Jan Błachowicz (27-8) w pierwszej obronie zmierzy się z Israelem Adesanyą (20-0).
Jeśli jednak pojawia się dla ciebie szansa na dokonanie czegoś historycznego, musisz po to iść. To odpowiedni krok dla Adesanyi. Choć trudny. Wiem, że Błachowicz nie będzie tak szybki jak Adesanya, ale, stary, koleś uderza naprawdę mocno. Gdy trafia, rani ludzi. Izzy musi schodzić temu człowiekowi z drogi.
Amerykanin ponadto uważa, że walka Adesanyi w wadze półciężkiej może być dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie będzie musiał robić wagi.
To może być dla niego korzystne, bo w ogóle nie będzie wymęczony ścinaniem wagi. W walce z Błachowiczem możemy zobaczyć więc nawet lepszą wersję Adesanyi.
Cormier również podkreśla, że w całej sytuacji oberwało się dla doświadczonego Glovera Teixeiry (32-7), który zasłużył na mistrzowską szansę.
Naprawdę ciężko jest o tym mówić, bo Jan Błachowicz moim zdaniem dokonał nieprawdopodobnego progresu. Jeśli jednak jesteś Gloverem Teixeirą i patrzysz na pas mistrzowski, który nie wisi ani na moich biodrach, ani na biodrach Jona Jonesa, to myślisz sobie, że ”to może być dla mnie ten moment, ten czas, aby sięgnąć po pas!”. Szkoda go więc pod tym kątem.
Zobacz także:
“Jeden z nich powinien wyzwać Conora McGregora” – tak brzmi rada byłego podwójnego mistrza UFC, Daniela Cormiera do dwóch zawodników, którzy 23 stycznia zawalczą na gali UFC 257, którą promuje rewanż między Dustinem Poirierem a Conorem McGregorem.
Gwiazda KSW pomaga Janowi Błachowiczowi w jego przygotowaniach do obrony mistrzowskiego pasa UFC w walce z mistrzem wagi średniej Israelem Adesanyą. Zawodnik tej jest mocno chwalony przez cieszynianina.