Dana White o walce Emelianenko vs. Maldonado: Pozwoliliby umrzeć Fedorowi zanim przerwaliby to
W miniony piątek w Sankt Petersburgu doszło do kolejnego występu w klatce legendy mieszanych sztuk walki, Fedora Emelianenko (36-4). Rosjanin w walce wieczoru gali EFN 50 pokonał większościową decyzją sędziów Fabio Maldonado, jednakże w pierwszej rundzie przeżywał bardzo poważny kryzys i był blisko porażki przez nokaut.
Do walki Fedora z byłym zawodnikiem UFC nawiązał w podcaście “UFC Unfiltered” prezydent UFC, Dana White:
“Oni tam pozwoliliby umrzeć Fedorowi w walce, zanim przerwaliby pojedynek. Ale prawdą jest, że Fedor jest piekielnie mocny i silny psychicznie. On odpadł z walki. Dosłownie, odpadł z walki. Kiedy wstał na nogi, wyglądało to jak szaleństwo. To nie było tak, że stojąc na tych szalonych nogach unikał ciosów – on kontynuował otrzymywanie bomb od Maldonado i przetrwał je.
Ale powiem ci tak – tamci sędziowie byli gotowi pozowlić mu umrzeć przed zatrzymaniem walki. Poza tym, Fedor jest gościem o twardej szczęce.”
Prezydent organizacji UFC wypowiedział się także na temat potencjalnego kontraktu Rosjanina z największą organizacją MMA na świecie:
“Negocjowaliśmy już bardzo, bardzo dawno temu. Powiem ci tak: Fight Pass zrobił robotę podczas tej walki, Ludzie chcą nadal oglądać Fedora.”
Czy Waszym zdaniem zobaczymy jeszcze Fedora Emelianenko w UFC?