Dana White: Jon Jones może walczyć tego lata, ale może też już nigdy więcej nie zawalczyć w oktagonie
Szef UFC Dana White przedstawił aktualizacją dotyczącą przyszłości byłego mistrza wagi półciężkiej. Zdaniem sternika największej organizacji MMA na świecie Jon Jones może już nawet nigdy więcej nie zawalczyć.
White swoje stanowisko na temat „Bonesa” zaprezentował podczas konferencji prasowej po gali UFC 262, na której dziennikarze wypytywali o jego walkę w królewskiej dywizji wagowej.
Dana White: Jon Jones może walczyć tego lata, ale może też już nigdy więcej nie zawalczyć w oktagonie
Prezes UFC nie miał dobrych informacji, bowiem potwierdził to, że nadal jest problem na linii UFC-Jones polegający na nieakceptowaniu walk i warunków proponowanych przez amerykańskiego giganta:
„Słuchajcie, wszystko zależy od Jona Jonesa. Czy chce walczyć czy nie chce walczyć. Dostępne są walki. Robię walki cały czas. W każdym tygodniu robimy zestawienia. Jeśli Jon Jones chce walczyć, to będzie walczył. Jeśli nie chce, to nie będzie tego robił, proste. Nikt nie zmusi Jona Jonesa do tego. On ma niesamowite dziedzictwo, personalnie uważam go jako GOAT-a na ten moment. Jest kilku gości, którzy go gonią, chociażby jak Usman. Jon Jones może walczyć tego lata, ale równie dobrze może już nigdy więcej nie zawalczyć. Wszystko zależy od niego.”
Kłopot z debiutem Jona Jonesa w wadze ciężkiej polega na nieakceptowaniu przez niego warunków finansowych proponowanych przez UFC. „Bones” bowiem zażyczył sobie ogromnej podwyżki gaży za wejście do oktagonu z aktualnym mistrzem wagi ciężkiej Francisem Ngannou, na co UFC nie chce przystać.
Zobacz także:
Walka wieczoru gali FAME MMA 10 zakończyła się burzą kontrowersji. Norman Parke wygrał pojedynek z “Don Kasjo” przez jednogłośną decyzję sędziowską, jednak z werdyktem nie zgadzają się m.in włodarze organizacji FAME MMA. “Trzeba umieć przegrywać” – wypowiedział się o decyzji zawodnik KSW – Gracjan Szadziński.
Kamila Wybrańczyk przegrała swój pojedynek na gali FAME MMA 10. Zawodniczka Academii Gorila musiała uznać wyższość Marcie Linkiewicz, która wypunktowała ją na pełnym dystansie.
Walka Arkadiusza Tańculi z Mateuszem Murańskim była jednym z najbardziej wyczekiwanych starć wczorajszej gali Fame MMA 10. Pojedynek zakończył się zwycięstwem zawodnika z Krakowa.