Colby Covington: Michael Jordan był najlepszy w historii koszykówki, ja jestem najlepszy w historii MMA

Colby Covington (13-1) już 9 czerwca na UFC 225 w Chicago zmierzy się z Rafaelem dos Anjosem (28-9) w starciu o pas tymczasowy kategorii półśredniej.

Wcześniejsze doniesienia mówiły, że pojedynek miałby się odbyć 12 maja na UFC 224 w Rio de Janeiro. Walkę ostatecznie przeniesiono do USA. Wiele mówi się, że taka decyzja została podjęta ze względów bezpieczeństwa Covingtona, który ze względu na swoje zachowanie jest znienawidzony przez Brazylijczyków.

Sam zawodnik w wypowiedzi udzielonej podczas audycji BJPenn Radio zaprzeczył temu.

“To nie miało nic wspólnego z bezpieczeństwem. Włodarze chcą, aby ten wspaniały moment w amerykańskiej historii wydarzył się na amerykańskiej ziemi. Te brudne zwierzęta w Brazylii na to nie zasługują. To amerykańska kasa, to kasa UFC. Dana White wie co jest dobre dla interesów, a ja jestem dobry dla interesów. Dlatego też chce, aby ten wspaniały moment w historii UFC wydarzył się na amerykańskiej ziemi, w Chicago.”

Walka odbędzie się w hali United Center, z której na co dzień korzysta m.in drużyna NBA Chicago Bulls. Covington chętnie porównuje się do byłego zawodnika tego klubu i legendy koszykówki, Michaela Jordana.

“Czy może być lepsze miejsce niż ta sama hala, w której grywał Michael Jordan, United Center? To coś szalonego, ponieważ jestem ulepiony z tej samej gliny co Jordan. Mamy podobne atrybuty. On był najlepszym zawodnikiem w historii swojego sportu, ja jestem najlepszym zawodnikiem w historii mojego sportu. Ma więc sens, żebym zrobił wsad jajami na głowę RDA tak jak Michael Jordan robił to nad głowami tych głupków w NBA.”