Chodzą słuchy, że Donald Cerrone podłoży się w walce z McGregorem! Co na to “Kowboj”?
Już 18 stycznia na gali UFC 246 w Las Vegas do oktagonu powróci największa gwiazda światowego MMA ostatnich lat Conor McGregor (21-4). Irlandczyk zmierzy się w walce wieczoru z Donaldem Cerrone (36-13). Dla całego UFC walka “Notoriousa” z “Kowbojem” jest bardzo istotna.
Może ona zaważyć na dalszej kariery McGregora, które UFC traktuje jak kurę znoszącą złote jajka. I nie ma się co dziwić, bowiem McGregor jest gwarantem sprzedaży biletów oraz masowości wykupywania PPV na jego walki.
Zobacz również
Dlatego właśnie chodzą słuchy, że Cerrone – za dodatkową gratyfikację – miałby się podłożyć w walce z Irlandczykiem, tylko dlatego, by UFC ponownie mogło zbudować pozycję McGregora.
Na zarzuty te, “Kowboj” ostro i zdecydowanie odpowiedział w rozmowie z portalem MMAfighting.com:
“Do diabła, nie będę się podkładał. Wokół jest mnóstwo gówna, ludzie zaczynają gadać, że zarobię za podłożenie się w tej walce.
Nie ma na świecie takich pieniędzy, które skusiłyby mnie do podłożenia się. Nigdy nie mógłbym spojrzeć w lustro po takim czymś. Do cholery, to się nigdy nie zdarzy!”
