Canelo Alvarez o youtuberach: Dla prawdziwych zawodników to brak szacunku! Paul odpowiada!

Canelo Alvarez (54-1-2) nie może pogodzić się z dzisiejszymi czasami! Chodzi o sytuację, w której popularni youtuberzy atakują i rzucają wyzwanie w kierunku legend sportu. Meksykanin nie zamierza brać w tym udziału i zaprasza braci Paul na sparing!

30-latek to top jeśli chodzi o najlepszych bokserów bez podziału na kategorie wagowe. Meksykanin to były mistrz wagi junior średniej, średniej, super średniej i aktualnie champion federacji WBO w kategorii półciężkiej. Saul to fenomen boksu – co potwierdził nokautując Sergey’a Kovaleva, a w ostatniej walce pokonując niepokonanego dotąd Calluma Smitha. Warto zaznaczyć, że Brytyjczyk mógł pochwalić się zdecydowanie lepszymi warunkami fizycznymi.

Paul odpowiada: Gość, którego już dwa razy złapali na sterydach!

Canelo Alvarez (54-1-2) jest zażenowany dzisiejszymi czasami. Meksykanin w rozmowie z TMZ Sport wyjawił, że nie może zrozumieć, dlaczego popularni youtuberzy mogą dostać walkę z legendami sportu. 

Dla prawdziwych zawodników to ogromny brak szacunku. Naprawdę w to wierzę.. po prostu jest to brak szacunku. Chodzi w tym tylko o pieniądze, tylko i wyłącznie o pieniądze. Ja się z tym nie zgadzam. Ja jestem skupiony teraz na swoich innych projektach, mam co robić. Mógłbym zaprosić ich do mnie na sparingi żeby naprawdę dowiedzieli się o co chodzi w boksie. Nie zgadzam się z tym, że ludzie, którzy trenują koszykówkę, albo są youtuberami dostają licencje bokserskie. 

Na odpowiedź Logana Paula nie musieliśmy długo czekać. Youtuber podkreśla, że Meksykanin wspomina o braku szacunku dla boksu, a jest osobą, którą dwukrotnie przyłapano na braniu sterydów.

Jeśli się nie mylę to to jest gość, którego już dwa razy złapali na sterydach. Mówisz o braku szacunku dla boksu, porozmawiajmy więc o kimś kto nie przestrzega zasad. Wal się! (…) Uważam że jest taki zirytowany, ponieważ dostałem szansę zbić Mayweathera, a on z nim poległ. Dostałem szansę, której on nie wykorzystał.