Borys Mańkowski porównuje zarobki w FAME MMA i KSW! Będziecie zaskoczeni!
Borys Mańkowski za pomocą insta stories odpowiadał na pytania widzów. Długo nie musieliśmy czekać aż jeden z fanów zapytany o różnicę zarobków. Przypomnijmy, że ”Tasmański Diabeł” najbliższy pojedynek stoczy w organizacji FAME MMA.
Borys wystąpi w walce wieczoru 11 edycji, która drugiego października odbędzie się w Gliwicach. Były mistrz KSW stanie przed rewanżem! Będzie to drugie starcie z Normanem Parke – tym razem na zasadach cage boxu. Zawodnicy zawalczą ze sobą 15 minut bez przerwy – w rękawicach do MMA.
Do ich pierwszej konfrontacji doszło w marcu 2019 roku. Warto zaznaczyć, że była to ostatnia przegrana w zawodowej karierze Mańkowskiego. Podczas KSW 47 w Łodzi mieliśmy istne fajerwerki. W pierwszej odsłonie reprezentant Czerwonego Smoka dzielił i rządził. W drugiej i trzeciej odsłonie ”Stormin” wykorzystał widoczne zmęczenie Mańkowskiego. Ostatecznie jednogłośną decyzją sędziów zwyciężył ”Stormin”.
Mańkowski o zarobkach w FAME MMA: Generalnie podobnie!
Borys Mańkowski na instagramie odpowiadał na pytania fanów. Szybko pojawił się temat zarobków w FAME MMA i KSW. Mańkowski gwarantuje, że wygląda to bardzo podobnie.
Podobnie. Generalnie podobnie, tylko powtórzę jeszcze, znalazłem się w takiej sytuacji zdrowotnej, że tutaj mogę wystartować w dniu dzisiejszym, a tam nie.
Mańkowski aktualnie jest na fali trzech zwycięstw z rzędu. W poprzednim roku jednogłośną decyzją sędziów pokonał Artura ”Kornika” Sowińskiego oraz Marcina ”Polish Zombie” Wrzoska.
Pojedynek z wspomnianym Wrzoskiem możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz także:
To już w najbliższą sobotę! Pierwsza edycja High League w Ergo Arenie – zapowiada się emocjonująco. Wysoko w karcie zobaczymy starcie pań, które mają do wyjaśnienia konflikt. Była mistrzyni świata w boksie – Ewa Brodnicka zadebiutuje w mieszanych sztukach walki, a jej przeciwniczką będzie ”Lil Masti”.
Mateusz Murański już w tym momencie za pomocą mediów społecznościowych zapowiedział następne dwie walki. Dojdzie do nich w tym roku, a szczegóły poznamy już niebawem. ”Muran” postanowił skomentować ostatnie słowa Arkadiusza Tańculi oraz Piotra Szeligi.