MMA PLNajnowszePrime MMABomba znów się awanturował! Rzucił kubkiem w Ferrariego i chciał się bić z Ambro na korytarzu! [WIDEO]

Bomba znów się awanturował! Rzucił kubkiem w Ferrariego i chciał się bić z Ambro na korytarzu! [WIDEO]

Tam, gdzie jest Paweł „Scarface” Bomba, tam są duże dymy. Po rozróbie na gali High League 3 zawodnik postanowił zaznaczyć swoją obecność na PRIME SHOW MMA 2, gdzie mimo zakazu wtargnął najpierw na ważenie a później na galę. W pewnych momentach było gorąco.

Bomba znów się awanturował! Rzucił kubkiem w Ferrariego i chciał się bić z Ambro na korytarzu! [WIDEO]
Foto: Chłopak z kamerą

Paweł Bomba wskoczył do świata freak fightów przed galą High League 3. Od razu można było poznać, że jest bardzo kontrowersyjną postacią, która uczestniczy w zadymach. Nie polubił się z Amadeuszem Ferrarim i jego środowiskiem. Tematem konfliktu jest była dziewczyna „Scarface’a”, która obecnie ma bardzo dobre relacje z Roślikiem.

Do pierwszej mocnej konfrontacji doszło na HL 3, gdzie Bomba rzucał krzesłami w Ferrariego i jego znajomych. Od tamtego czasu rywalizacja tylko się zaostrzała.

Paweł Bomba znów się awanturował!

Ochroniarz oszusta z Tindera Piotr Kałuski jest bliskim znajomym Amadeusza i również ma na pieńku ze „Scarfacem”. Według zapowiedzi szefostwa PRIME SHOW MMA, miał on zostać zablokowany i nie wejść na wydarzenie.

Na konferencję rzeczywiście nie wszedł, mimo że nawet przebrał się za staruszka (CZYTAJ WIĘCEJ). Jednak na tym się tylko skończyło. Bomba wtargnął na ważenie PRIME i rzucał jajkami w Kałuskiego. Następnie starł się z nim na zewnątrz, okopując mu nogę.

Pawłowi również udało się wejść na galę. Nawet dwukrotnie, ponieważ po pierwszym incydencie z Dawidem Ambro został wyproszony. O co poszło? Ambroziak po wygranej z Hecmanem wyzwał „Scarface’a” do walki, ten chciał się bić już na korytarzu.

Później spotkał się z Amadeuszem Ferrarim i rzucił w niego kubkiem. Również doszło do potyczki z Adrianem Ciosem. Na miejscu pojawił się Paweł Jóźwiak i nieco uspokoił atmosferę. Przy sytuacji był „Chłopak z kamerą”.

Póki co, nie wiadomo, gdzie i z kim zawalczy w najbliższej przyszłości Paweł Bomba.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis